Iga Świątek już niebawem znów może zbić kokosy. Bajońskie sumy na kolejnym turnieju
Po turnieju w Montrealu, Iga Świątek będzie miała okazję do pokazania się w Cincinnati. Polka prócz możliwości poprawienia wyniku sprzed roku będzie miała okazję zarobić bardzo duże pieniądze. Mogą pojawić się zaskoczenia.
Iga Świątek i jej sukcesy
Mówiąc o 1. rakiecie w damskim świecie tenisa, mówimy również o kapitalnej formie, która jej towarzyszy. Ostatnie zwycięstwa podczas Roland Garros czy turnieju WTA 250 w Warszawie jasno wskazują, co sobą potrafi zaprezentować raszynianka. Ostatni turniej poszedł jej również dobrze, w końcu odpadła dopiero w półfinałach, dodatkowo z 3. rakietą świata, Jessicą Pegulą.
Jak się okazuję, obecny turniej będzie miał duży potencjał i jeśli mowa o zdobyciu punktów do rankingu WTA, a także gdy mowa o wynagrodzeniu, które naprawdę robi wrażenie.
Iga Światątek i jej historia z Cincinnati
Iga Świątek zawalczy najprawdopodobniej w środę, ponieważ otrzymała wolny los w I rundzie turnieju . Zmierzy się ona ze zwyciężynią pojedynku Danielle Collins kontra Anastazja Pawluczenkowa (kolejno 34. rakieta świata i 100. rakieta świata).
W ubiegłym roku Polka odpadła w III rundzie rywalizacji, przegrywając starcie z Madison Keys 3:6, 4:6 . Obecna edycja pozwoli na pewno nie tylko na poprawę tego rezultatu, lecz również na otrzymanie dużej ilości pieniędzy.
Fortuna w grze. Tak prezentują się stawki dla kobiet i mężczyzn podczas turnieju w Cincinnati
Triumfatorka całego turnieju otrzymuje 454,5 tys. dolarów (na polskie: 1,8 miliona złotych) oraz 900 punktów, dojście do samego finału oznacza otrzymanie ok. 268 tys. dolarów (ok. 1,1 miliona złotych) i 585 punktów, natomiast wszystkie zawodniczki za dojście do półfinałów dostaną 138 tys. dolarów (ponad pół miliona złotych). Reszta spiski stawek poniżej:
Ćwierćfinał: 63,5 tys. dolarów i 190 pkt
Trzecia runda: 31,6 tys. dolarów i 105 pkt
Druga runda: 18 tys. dolarów i 60 pkt
Pierwsza runda: 12,9 tys. dolarów i 1 pkt
Co do mężczyzn, sprawa wygląda zdecydowanie lepiej, bardziej lukratywnie. Zwycięzca bowiem turnieju dla mężczyzn w Cincinnati otrzyma 1 019 335 dolarów (na polskie: ok. 4,1 miliona złotych) , a za samo dotarcie do finału - ok. 556,5 tys. dolarów (2,2 miliona złotych).