Sport.Goniec.pl Piłka nożna Gwiazdy Legii ruszyły w miasto. Piłkarze bawili się w doborowym towarzystwie
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Gwiazdy Legii ruszyły w miasto. Piłkarze bawili się w doborowym towarzystwie

14 maja 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Mistrzostwa Polski może i nie zdobyli, ale to i tak nie przeszkodziło im w szampańskiej zabawie do białego rana. Piłkarze Legii Warszawa powoli kończą sezon i zaczynają oddawać się przyjemnościom, dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że ostatnio ochoczo ruszyli do popularnej stołecznej restauracji. Tam nie tylko kosztowali greckich specjałów, ale też rytmicznie kręcili nóżką. Co ciekawe, w zabawie towarzyszył nie byle kompan.

Piłkarze Legii świętują w warszawskiej restauracji

Kibice Legii Warszawa jeszcze czują smak piątkowego zwycięstwa nad Jagiellonią Białystok (5:1) , a przed nimi już za chwilę pojedynek z Lechią Gdańsk i ostatni sprawdzian na murawie ze Śląskiem Wrocław.

Później większość piłkarzy zapewne ruszy na upragnione wakacje w tropiki, jednak póki muszą być jeszcze w kraju, starają się jak mogą, by uatrakcyjnić sobie mijający czas.

Nic więc dziwnego, że paparazzi przyłapali ostatnio sportowców wraz z partnerkami w warszawskiej restauracji Paros, gdzie wspólnie oddawali się zabawie. Jak informuje "Fakt", głównym wodzirejem miał być Artur Jędrzejczyk, który nie tylko co chwilę żartował, ale i podbił parkiet . Jego koledzy także nie trwonili czasu i korzystali z przyjemności. To z pewnością była długa noc.

Blanka w środku nocy nagrała wiadomość dla fanów. Tego się nie spodziewali

Wśród zaproszonych Fernando Santos

Wśród obecnych w popularnym lokalu nie zabrakło też bramkarza Cezarego Miszty z ukochaną oraz raczącego się elektronicznym papierosem Filipa Mladenovića.

Dziennikarze “Faktu” informują, że na miejscu stawili się poza tym Bartosz Kapustka, Bartosz Ślisz i Paweł Wszołek i nie był to przypadek. Cała trójka ma być ponoć brana pod uwagę jako kandydaci do występów w kadrze narodowej. A skoro już o niej mowa, to nikogo nie zdziwi chyba fakt, że do restauracji zawitali przy okazji Fernando Santos i jego sztab .

Zabawie nie było końca

To, jaką rolę miał odgrywać na spotkaniu portugalski szkoleniowiec pozostaje pod wielkim znakiem zapytania, wszak z pewnością nie podziwiał piłkarskich umiejętności zawodników Legii.

Ci zawinęli się zresztą tuż po pierwszej w nocy i odjechali spod lokalu specjalnie podstawionym busem. To jednak nie był koniec fety, bo swoje kroki mieli skierować następnie do klubu Sen.

Źródło: Fakt

Ten gol Polaka zachwycił świat, kibice okrzyknęli go bohaterem. Nagranie hitem
Szymon Marciniak przyłapany przez dziennikarzy. Od razu próbował się wykręcić
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktor portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty