Gorzkie słowa Lewandowskiego o kadrze obiegły świat. Przykre, co o Polakach piszą Hiszpanie

Gorzkie słowa Roberta Lewandowskiego po porażce

Reprezentacja Polski uległa Portugalii 1:3 w trzeciej kolejce Ligi Narodów UEFA, a mecz ten okazał się wyjątkowo trudnym sprawdzianem dla Biało-Czerwonych. Niestety, Polacy nie spełnili oczekiwań swoich kibiców ani trenera Michała Probierza, grając zdecydowanie poniżej swojego potencjału.

Problemy Polaków były widoczne już od początku spotkania. Największe kłopoty sprawiała defensywa , która nie była w stanie skutecznie zatrzymać ataków rozpędzonych Portugalczyków. Rywale, zwłaszcza w pierwszej połowie, całkowicie kontrolowali przebieg gry, a polska linia obrony często nie nadążała za ich szybkimi akcjami. W ofensywie także nie było lepiej – Polacy mieli poważne trudności w konstruowaniu akcji i nie potrafili wypracować sobie klarownych okazji strzeleckich. Brak skuteczności w ataku tylko pogłębiał problemy zespołu.

Robert Lewandowski, kapitan polskiej drużyny, również nie zdołał wyrwać się z kryzysu w reprezentacji. Drugi raz z rzędu zakończył mecz bez bramki, a jego ostatnie trafienie "z gry" miało miejsce niemal rok temu, w spotkaniu z Łotwą w listopadzie 2023 roku. Po meczu Lewandowski nie krył rozczarowania. W pomeczowym wywiadzie wyraził swoją frustrację , zwracając uwagę na słabą postawę całego zespołu. Jego ostre słowa miały być sygnałem, że drużyna musi się zmienić, jeśli chce rywalizować z najlepszymi. Kapitan nie szczędził krytyki:

Nie chcę schodzić po piłki do linii obrony, żeby dotknąć piłkę, żeby być pod grą, bo to chyba też nie o to chodzi.

Najlepszym rozwiązaniem jest, że gdzieś w okolicach, w polu karnym dostaje tę piłkę i gdzieś tam coś się dzieje. Więc zdecydowanie muszę być cierpliwy, że może jednak to zagranie dostanę. Dzisiaj można powiedzieć dostałem jedno (zagranie - red.).

Ja nie jestem pomocnikiem, który gdzieś będzie schodził, będzie miał dużo kontaktów z piłką. Tam mogę schodzić żeby sobie pograć, ale to na treningu. Na meczu powinienem być bliżej pola karnego, tam schodzić i tam czekać na zagrania. - wypalił zdecydowanie kapitan kadry.

Słowa kapitana reprezentacji Polski odbiły się szerokim echem w piłkarskim świecie. Teraz skomentowały je hiszpańskie media, które wypunktowały główny problem Biało-Czerwonych.

Hiszpanie komentują słowa Lewandowskiego

Gorzkie słowa Roberta Lewandowskiego na temat gry reprezentacji Polski wywołały duże poruszenie w środowisku piłkarskim, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Zagraniczne media szeroko komentują wypowiedzi kapitana Biało-Czerwonych, a szczególną uwagę na jego formę zwróciły hiszpańskie redakcje. Dziennikarze Mundo Deportivo w najnowszym numerze poświęcili napastnikowi kilka zdań, analizując jego występ i obecną dyspozycję w reprezentacji.

Według tej popularnej gazety, Lewandowski nie może w pełni wykorzystać swoich największych atutów w kadrze , z naciskiem na wykańczanie akcji. Hiszpanie zauważają, że podczas meczów reprezentacyjnych kapitan Polski nie otrzymuje odpowiedniego wsparcia od drużyny , co uniemożliwia mu pokazanie pełni swoich umiejętności strzeleckich. Mundo Deportivo podkreśla, że Lewandowski, który w klubie często błyszczy skutecznością, w kadrze zmaga się z problemem braku podań i odpowiednich sytuacji, które mogłyby pozwolić mu na regularne zdobywanie bramek:

W wieku 36 lat nadal jest świetnym punktem odniesienia dla reprezentacji Polski, ale w przeciwieństwie do obecnego wkładu w FC Barcelonie, nie może wykorzystać swojej największej z zalet, czyli wykończenia akcji - pisze hiszpańska redakcja.

Oczywiście, różnica między wsparciem, jakie Robert Lewandowski otrzymuje w FC Barcelonie, a tym, co ma do dyspozycji w reprezentacji Polski, jest ogromna. W kadrze narodowej brakuje zawodników, którzy potrafią przejąć odpowiedzialność za grę i kreować ofensywne akcje. Niewystarczająca liczba podań czy dośrodkowań w pole karne sprawia, że Lewandowski często zmuszony jest cofać się głęboko w poszukiwaniu piłki, zamiast skupiać się na swojej głównej roli – finalizowaniu akcji.

ZOBACZ TEŻ: Niebywałe, jak Cristiano Ronaldo zachował się po meczu. Nagranie krąży po sieci

Przed Robertem Lewandowskim trudne tygodnie

Robert Lewandowski ma przed sobą niezwykle intensywny okres. Już we wtorek najprawdopodobniej wystąpi w meczu reprezentacji Polski przeciwko Chorwacji na PGE Narodowym. Będzie to dopiero początek jego październikowych wyzwań, ponieważ po powrocie do Hiszpanii czeka go seria arcytrudnych spotkań w barwach FC Barcelony.

Pierwszym wyzwaniem będzie domowe starcie z Sevillą, zespołem, który zawsze potrafi sprawić problemy nawet najlepszym drużynom La Liga. Zaledwie kilka dni później Lewandowski i jego koledzy zmierzą się z Bayernem Monachium w prestiżowym pojedynku Ligi Mistrzów. Spotkanie z niemieckim gigantem, który był dawnym klubem Polaka, będzie nie tylko sportowym wyzwaniem, ale także emocjonalnym momentem dla polskiego napastnika.

Październik zakończy się jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w kalendarzu piłkarskim – El Clásico, czyli legendarnym starciem z Realem Madryt. Nadchodzące tygodnie będą dla Lewandowskiego niezwykle wymagające, zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej, a jego forma w tych kluczowych spotkaniach może zadecydować o sukcesach Barcelony, jak i reprezentacji Polski.