Euro 2024. Piłkarz reprezentacji Niemiec złamał rękę kibicowi
Za nami pierwsza kolejka zmagań na EURO 2024. Z przytupem turniej rozpoczęła reprezentacja Niemiec, która rozgromiła Szkocję 5:1. Jednym z autorów bramek był Nicklas Fullkrug, który w meczu trafiał celniej, niż podczas rozgrzewki. Jeden z niecelnych strzałów wyrządził poważną krzywdę kibicowi.
EURO pełne rekordów
Pierwsza kolejka EURO 2024 zakończyła się wczoraj, spotkaniem Portugalii z Czechami. Po rozegraniu wszystkich dotychczasowych spotkań znamy pierwsze rezultaty w grupach. Nas, polskich kibiców, oczywiście najbardziej interesuje sytuacja w grupie D, w której, jak na razie, Biało-Czerwoni zajmują trzecie miejsce .
W kilku meczach padły również rekordy . W spotkaniu Włoch z Albanią, ci drudzy strzelili najszybszą bramkę w dziejach mistrzostw Europy , za sprawą Nedima Bajramiego. Z kolei w starciu Turcji z Gruzją, Arda Guler został najmłodszym debiutantem, który strzelił gola na EURO . Ale historyczny wynik padł także w meczu Niemiec ze Szkocją. Zwycięstwo gospodarzy 5:1 to najwyższa wygrana , jeśli chodzi o spotkania otwierające mistrzostwa Europy.
Kibic poważnie ucierpiał po strzale Nicklasa Fullkruga
Swoją cegiełkę do historycznej wygranej w meczu otwarcia EURO dołożył Nicklas Fullkrug , który wszedł w tamtym spotkaniu z ławki. Napastnik trafił na 4:0, a mógł mieć dublet. Niestety sędzia Clement Turpin odgwizdał pozycję spaloną.
Tuż przed meczem, zawodnicy oddawali rozgrzewkowe strzały. Tutaj Fullkrug nie wtedy tak dobrego cela, ponieważ jedna z piłek trafiła w kibica znajdującego się za bramką. Jak się okazało, doznał on złamania ręki , czym podzielił się na Facebooku.
Wszystko po tytuł! Niestety nie mogłem już oglądać meczu na żywo z 1 rzędu. Podczas rozgrzewki zostałem trafiony przez Nicklasa Fullkruga. Następnie zostałem przetransportowany do Szpitala, gdzie wykryli złamanie. Na szczęście Fullkrug poprawił strzelanie i przyczynił się do wygranej - napisał kibic na Facebooku
ZOBACZ: Szczęśliwe losowanie Wisły Kraków. Poznała przeciwnika w el. Ligi Europy
Kibic dalej będzie wspierał reprezentację Niemiec z trybun
Kai Flathmann, bo tak właśnie nazywa się pokrzywdzony kibic zapowiedział, że pomimo złamanej ręki nie odpuści wspierania swojej drużyny z trybun. Fan nie ma pretensji do Fullkruga, wiedząc, że nie było to celowe działanie. Z pewnością jednak napastnik będzie ostrożniejszy w następnym meczu z Węgrami, co powinno się przyczynić do jego jeszcze lepszej skuteczności.
Spotkanie gospodarzy odbędzie się dziś o 18:00.