Dramat Asseco Resovii. Droga z nieba do piekła
Siatkarze Asseco Resovii mają za sobą nieudany sezon w PlusLidze. Podopieczni Giampaolo Medei przegrali serię z Projektem Warszawa i znaleźli się poza podium w fazie play-off, kończąc zmagania na czwartym miejscu. Sukces w w Pucharze CEV został przyćmiony gorszym występem w polskiej lidze, a klub czeka mała rewolucja w składzie drużyny
Zwycięstwo w Pucharze CEV
Asseco Resovia dotarła do finału Pucharu CEV, eliminując po drodze m.in. Aluron CMC Wartę Zawiercie i Fenerbahce. Podopieczni Giampaolo Medeiego świetnie prezentowali się na przestrzeni całego turnieju, co udowodnili w decydujących starciach z SVG Luneburgiem.
Rywalizacja z niemiecką drużyną rozpoczęła się od pewnego zwycięstwa 0:3 na wyjeździe. Rzeszowianie zdominowali zespół z Luneburga i przypieczętowali swój triumf w rewanżu, który również wygrali bez utraty seta. Resovia sięgnęła po trofeum CEV , jako pierwsza męska drużyna w historii polskiej siatkówki.
Kryzys w rywalizacji w PlusLidze
Sukces w europejskim pucharze poszedł w niepamięć w obliczu porażki w PlusLidze, gdzie Rzeszowianie zajęli czwarte miejsce. Oczekiwania kibiców Resovii były znacznie większe, z czego sztab szkoleniowy i zawodnicy doskonale zdawali sobie sprawę. Zespół z Rzeszowa przegrał serię z Projektem Warszawa i musiał przełknąć gorzki smak klęski.
Po przegranej rywalizacji o brązowy medal głos zabrało kilku zawodników z Rzeszowa, w tym m.in. Bartłomiej Mordyl. 29-latek nie ukrywał swojego rozczarowania i podkreślił, że sezon 2023/2024 był dla całego zespołu bardzo ciężki.
Szczerze mówiąc, to już zapomniałem, że wygraliśmy Puchar CEV. W pierwszej kolejności dominuje teraz ból i rozczarowanie. To był dla nas potwornie ciężki sezon, praktycznie cały czas borykaliśmy się z urazami i mieliśmy z tego powodu różne problemy - mówił Mordyl w pomeczowym wywiadzie
ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Kurek podsumował kolegów z reprezentacji. “Zaraz im dam reprymendę”
Zmiany personalne w drużynie
Przyszłość kilku graczy w zespole z Rzeszowa stoi pod znakiem zapytania. Jednym z zawodników, który potwierdził już opuszczenie szeregów Resovii, jest Jakub Kochanowski. Reprezentant Polski poinformował o swojej decyzji za pośrednictwem mediów społecznościowych, a nieoficjalnie mówi się, że 26-latek dołączy do Projektu Warszawa.
Nie będzie to dla Was niespodzianka gdy usłyszycie, że ten sezon kończy moją przygodę z Asseco Resovią. Chciałbym Wam, kibicom, bardzo podziękować za to, że zawsze byliście z nami. Poznałem tu mnóstwo wspaniałych ludzi i mimo wzlotów i upadków uważam, że były to udane 3 lata w moim życiu. Dziękuję Rzeszów, dziękuję Podpromie. Do zobaczenia - napisał Kochanowski na Instagramie
Oprócz Kochanowskiego, z zespołu odejdzie także Fabian Drzyzga. Kapitan rzeszowskiego klubu podziękował kibicom za wspólne lata w barwach Asseco, ale jego przyszłość i wybór kolejnego klubu nie są jeszcze znane. Swoją pracę z Resovią zakończył również trener Medei, który potwierdził swoją rezygnację w rozmowie z Polsatem Sport.
Wracam do Włoch. Kocham Polskę, kocham Plusligę. Kibice są wspaniali. Kocham to, jak Polska żyje siatkówką. Czułem się tu naprawdę świetnie i kto wie, być może wrócę jeszcze do was. To było dla mnie znakomite doświadczenie - mówił Medei