Dorwali go na ulicy, nie mieli litości. Piłkarz reprezentacji z pękniętą czaszką
W poniedziałek świat sportu obiegły fatalne informacje. Jeden z piłkarzy reprezentacji narodowej został brutalnie pobity na ulicy. Sportowiec ma poważne obrażenia, to może być nawet koniec kariery.
Fatalne doniesienia ze świata sportu
W poniedziałkowy poranek świat sportu obiegły szokujące informacje. Media donosiły, że jeden z piłkarzy kadry narodowej został brutalnie pobity w trakcie weekendu. Niestety, te doniesienia zostały potwierdzone przez klub zawodnika.
ZOBACZ TEŻ: Nie żyje rywalka Justyny Kowalczyk, miała zaledwie 39 lat. Ciało Norweżki znaleziono w domu
Poszkodowany obecnie przebywa w szpitalu, a jego obrażenia są poważne i wzbudzają ogromny niepokój. Szczegóły dotyczące zdarzenia mrożą krew w żyłach, a okoliczności ataku nadal są wyjaśniane. Fatalne doniesienia.
Piłkarz reprezentacji narodowej pobity
W poniedziałkowy poranek świat sportu został poruszony niespodziewanymi i niepokojącymi doniesieniami z Austrii. Jak przekazano, jeden z reprezentantów tamtejszej kadry narodowej padł ofiarą brutalnej napaści na ulicach Wiednia. Poszkodowanym okazał się Guido Burgstaller, zawodnik Austrii Wiedeń i były reprezentant kraju, znany z występów w Bundeslidze.
Do zdarzenia miało dojść w trakcie weekendu, kiedy to piłkarz został zaatakowany i dotkliwie pobity przez nieznanych sprawców. Informację o incydencie potwierdził w poniedziałek jego obecny klub, Rapid Wiedeń, który w krótkim oświadczeniu wyraził swoje zaniepokojenie i potępił akt przemocy wobec zawodnika.
Brakuje nam słów i jesteśmy głęboko poruszeni. Guido #Burgstaller padł ofiarą ataku fizycznego w sobotni wieczór.
Cała rodzina Rapidów jest z Tobą, Burgi! - napisał zespół.
ZOBACZ TEŻ: Czarne chmury nad Robertem Lewandowskim, cierpliwość trenera się skończyła. Sensacyjne wieści o Polaku
Obrażenia Burgstallera są poważne?
Choć dokładny stan zdrowia poszkodowanego piłkarza nie został jeszcze oficjalnie podany do publicznej wiadomości, w mediach pojawiają się pierwsze doniesienia na temat jego obrażeń. Jak informuje serwis polskich fanów Rapidu Wiedeń, zawodnik miał doznać złamania podstawy czaszki. Poważne uszkodzenia ciała zdają się potwierdzać także słowa z komunikatu klubu:
Faktem jest, że (Burgstaller - red.) przez wiele miesięcy nie będzie mógł wykonywać swojego zawodu - czytamy.
Atak na zawodnika wywołał ogromne poruszenie zarówno w środowisku piłkarskim, jak i wśród kibiców. Austriacka policja prowadzi intensywne dochodzenie, starając się wyjaśnić okoliczności tego brutalnego zdarzenia.