Sport.Goniec.pl Inne Sporty Bardzo przykre, co stało się po śmierci męża Justyny Kowalczyk
Instagram @kacpertekieli

Bardzo przykre, co stało się po śmierci męża Justyny Kowalczyk

20 maja 2023
Autor tekstu: Kacper Kulpicki

Kacper Tekieli zmarł podczas wspinaczki po szwajcarskich Alpach. Chociaż w sieci pojawiły się głosy współczucia dla żony i syna alpinisty, to nie brakowało także głosów oburzenia. Fala hejtu wylała się na zmarłego ukochanego Justyny Kowalczyk za to, że w imię pasji ryzykował życie.

Kacper Tekieli zmarł w górach

Kacper Tekieli na kilka dni przed śmiercią był bardzo aktywny w sieci. Z dumą publikował zdjęcia z wypraw na kolejne szczyty. Niestety, ostatniego z nich nie udało mu się zdobyć. Kacper Tekieli osierocił małego syna, a Justyna Kowalczyk po zaledwie trzech latach małżeństwa została wdową.

W obliczu tragedii w sieci głos zabierali nie tylko znajomi zmarłego, ale także inni sportowcy i zwykli internauci. Ostatni z wymienionych, z racji pozornej anonimowości, byli najbardziej skorzy do bezrefleksyjnej krytyki.

W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedaży

Kacper Tekieli został pośmiertną ofiarą hejtu

Po śmierci Kacpra Tekieli pojawiły się komentarze krytykujące wspinacza za to, że nie zdołał opanować swoich górskich żądzy i był gotów ryzykować swoje życie, by spełniać się sportowo. Wielu użytkowników sieci podkreślało, że powinien skupić się na wychowaniu dziecka i pielęgnowaniu życia rodzinnego.

Komentarze były na tyle dosadne, że graniczyły z hejtem . Miały o wiele więcej wspólnego z konformistycznym podejściem do życia i z wąskimi horyzontami, niż z szeroko pojętą kulturą słowa. Zabrakło zrozumienia dla pasji, indywidualnego pojęcia wolności i tego, czym wspinaczka w ogóle jest.

Zamiast nich pojawiły się oceny krzywdząca dla osób przeżywających osobistą tragedię. - Dla nich parę nieprzemyślanych zdań zostawionych w komentarzu to nie jest tylko kilka sekund na przetańczenie palcami po klawiaturze. To cios, który w najlepszym razie nie pomaga w poradzeniu sobie z krańcowo trudną sytuacją - czytamy na łamach Wirtualnej Polski.

- Chciałabym bardzo przestrzec przed komentowaniem śmierci Kacpra Tekieli. To nie jest czas, żeby obrzucać himalaistów hejtem i dyskutować o tym, czy powinni w ogóle mieć rodziny. Powinniśmy być dalecy od oceniania ze względu na tragedię bliskich, ale również dlatego, że tak tragiczne zdarzenia nigdy nie są jednowymiarowe - zaapelowała Katarzyna Zdanowicz.

Kacper Tekieli kochał sport. Nie wszyscy to rozumieli

Kacper Tekiel i należał do osób, którre bardzo ceniły swoją wolność. Poczuciu, którego doznaje się podczas przełamywania własnych barier, gdy wspinaczka kończy się sukcesem. To wartość, którą trudno ubrać w słowa, a dla sportowców zajmujących się alpinizmem jedynym miejscem, w którym mogą doznać tego uczucia, są góry.

- Niektórym wystarczają turystyczne ścieżki w Tatrach, a dla drugich cel poniżej 8000 m n.p.m nie jest godny przemyślenia. Im trudniej, tym lepiej. Tacy ludzie chorują na wolność, ona jest ich narkotykiem . Trudniej wyleczyć się z wolności niż z alkoholizmu czy narkomanii, bo nie można jej przedawkować - czytamy na WP. To słowa, które po tragedii Kacpra Tekieliego powinny wybrzmieć zwłaszcza w uszach tych, którzy okrutnie odnosili się do jego zamiłowania.

Źródło: WP

Marit Bjoergen złożyła kondolencje Justynie Kowalczyk. Padły przejmujące słowa
Przyjaciel zmarłego Kacpra Tekielego o jego śmierci. "Kompletna trauma"
Tagi: Sport
Obserwuj nas w
autor
Kacper Kulpicki

Redaktor portalu Goniec.pl. Mam zdroworozsądkowe i niestereotypowe spojrzenie na to, co dzieje się na warszawskich salonach. Potrafię patrzeć na Gwiazdy w sposób życzliwy, acz przenikliwy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty