Aleksander Śliwka od razu zadedykował medal. "Wiedzieliśmy, że będzie nam pomagał"
Aleksander Śliwka może być z siebie dumny. Zastępca kapitana polskiej reprezentacji był jeszcze cały w emocjach, gdy po zdobytym złocie udzielał wywiadu telewizji Polsat. Postanowił od razu zadedykować krążek jednej osobie. Stojący obok Jacek Gruszka niezwykle się wzruszył.
Polscy siatkarze wywalczyli złoty medal ME
2009 i 2023 - to niezwykłe daty związane z mistrzostwami Europy. Polscy siatkarze właśnie wtedy mogli cieszyć się z wygranej w tej imprezie. Oba wydarzenia dzieli aż 14 lat, ale w tym czasie reprezentacja niesamowicie się zmieniła.
Biało-Czerwoni ograli 3:0 Włochów i choć pojawiały się momenty niepewności, można śmiało powiedzieć, że zawodnicy z Italii dostali srogie lanie. Można być naprawdę dumnym z tego, w jaki sposób polscy siatkarze rozegrali cały mecz.
Aleksander Śliwka zadedykował medal
Aleksander Śliwka udzielił wywiadu niemal od razu po zakończeniu meczu. Zastępca kapitana od razu zaczął od dedykacji medalu. Wszyscy zastanawiali się, czy młodsi koledzy będą pamiętać o szczególnej dacie.
- Dalej jesteśmy w wielkich emocjach. Jesteśmy szczęśliwi, bo była to szczególna data - rocznica śmierci Arka Gołasia. Wiemy, że nas wspierał. Wiedzieliśmy, że coś specjalnego będzie unosić się w powietrzu i że będzie nam pomagał z góry - mówił polski przyjmujący.
Aleksander Śliwka był dumny ze swojej drużyny
- Nie gramy tylko w jeden sposób, nie da się nas rozszyfrować. Cieszymy się, że jesteśmy wszechstronną drużyną - opowiadał o grze swojej reprezentacji Aleksander Śliwka.
Przed Polakami jeszcze jeden turniej w tym sezonie reprezentacyjnym, czyli turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jak na razie o awans walczą polskie siatkarki, które w niedzielę zmierzą się z Koreankami. Początek transmisji o 17:30.
Źródło: Polsat Sport