Zaskakujące, co powiedziała Sabalenka o Idze Świątek. Takich słów jeszcze nie było
Aryna Sabalenka to jedna z najlepszych tenisistek na świecie. Jej pojedynki z Igą Świątek emocjonują dosłownie wszystkich fanów tego sportu. Niebawem obie panie mogą zmierzyć się ze sobą podczas Wimbledonu. Białorusinka przyznała ostatnio, co sądzi o grze z Igą Świątek.
Od jutra rusza Wimbledon
Fani tenisa zacierają ręce. Już od jutra, 3 lipca, rusza kolejny wielkoszlemowy turniej - Wimbledon. Iga Świątek, mimo iż, wycofała się z ostatniego turnieju WTA 250 w Bad Homburg ze względu na problemy zdrowotne, to gry na trawiastych kortach w Anglii nie zamierza odpuścić.
- Bardzo mi przykro, ale muszę wycofać się z dzisiejszego meczu. Miałam niespokojną noc z powodu gorączki i możliwego zatrucia pokarmowego. Nie jestem w stanie dzisiaj wystąpić i muszę o siebie zadbać. Mam nadzieję, że wkrótce będzie dobrze. Wasze wsparcie w Bad Homburg było niesamowite, dziękuję - pisała w mediach społecznościowych Iga Świątek przed kilkoma dniami.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Polka wystartuje w kolejnej edycji Wimbledonu. Tam być może zmierzy się z Aryną Sabalenką, Białorusinką, z którą mecze są zawsze niezwykle elektryzujące. Obie zawodniczki - ze względu na drabinkę turniejową - mogą zmierzyć się ze sobą jednak dopiero w finale całego turnieju.
Potencjalne starcie Świątek z Sabalenko dopiero w finale
Niewątpliwie jedną z faworytek do zwycięstwa w całym Wimbledonie obok Igi Świątek będzie 25-letnia Aryna Sabalenka. To na mecz z udziałem obu tenisistek najbardziej ostrzą sobie zęby kibice. Do ewentualnego spotkania z Polką może dojść jednak dopiero w finale. Obie zawodniczki znalazły się bowiem w dwóch różnych częściach drabinki.
- Jedyne oczekiwania, jakie mam, to żeby w każdym meczu grać najlepszy tenis i dać z siebie wszystko na korcie - mówiła Aryna Sabalenka w rozmowie z Polsatem Sport.
W I rundzie Wimbledonu Aryna Sabalenka zagra z Panną Udvardy. Iga Świątek z kolei zmierzy się z Lin Zhu.
Sabalenka wprost o meczach z Igą Świątek
Ostatni finał turnieju w Stuttgarcie, gdzie Świątek zmierzyła się właśnie z Sabalenką okazał się niezwykle emocjonujący. Obie zawodniczki pokazały piękno tenisa, za co zostały nagrodzone przez kibiców. Ich mecz dostarczają ogromnych wrażeń, co zauważyła sama Białorusinka.
- Mecze ze Świątek to zawsze trudne spotkania, stojące na wspaniałym poziomie. Kocham grać przeciwko Idze, bo to zawsze są wspaniałe bitwy - przyznała otwarcie.
25-latka dodała, że na razie nie myśli o możliwości bycia liderką światowego rankingu już podczas Wimbledonu. Skupia się wyłącznie na swojej dobrej grze. - Na koniec sezonu zobaczymy, czy byłam gotowa, by zostać liderką - skwitowała.
Źródło: Polsat Sport