Wrze na linii Borek - Moder. Reprezentant Polski bez zastanowienia odpowiedział komentatorowi
Reprezentacja Polski przegrała swój drugi mecz w ramach Ligi Narodów z Chorwacją 0:1. W tym spotkaniu z ławki wszedł Jakub Moder, który nie może jednak liczyć na minuty w Brighton. Ostatnio głośno zrobiło się o słowach Mateusza Borka w stronę pomocnika, na które po wczorajszym meczu odpowiedział sam zawodnik. Moder bez zastanowienia odpowiedział, co sądzi o słowach komentatora.
Mateusz Borek o "Caritasie" w reprezentacji Polski
Na zgrupowanie reprezentacji Polski powołani zostali zawodnicy, którzy niekoniecznie mogą liczyć na występy w swoich klubach. Mowa chociażby o Piotrze Zielińskim, który walczy o pierwszy skład po przeprowadzce do Interu Mediolan i przebytej kontuzji, Kacprze Urbańskim, Jakubie Kiwiorze czy Jakubie Moderze. O zawodniku Arsenalu mówiło się zresztą, że może zmienić klubowe barwy, ponieważ póki co jego miejsce w składzie zespołu z Londynu zajmuje Oleksandr Zinczenko. Ponadto Moder nie jest ulubieńcem nowego trenera Mew , Fabiana Hurzelera. Pomocnik nie znajduje się nawet na ławce i to dlatego Mateusz Borek najbardziej uderzył w swojej wypowiedzi właśnie w 25-latka. Zauważył on, że ostatni jakikolwiek mecz zagrał… na EURO 2024.
Kadra to nie jest Caritas. Nie jest do pomocy zawodnikom, tylko po to, żeby przenosić ich na wyższy poziom w stosunku do piłki klubowej. Kuba Moder ostatni mecz w reprezentacji Polski zagrał na mistrzostwach Europy. To był jego ostatni mecz w piłce seniorskiej - mówił Borek na antenie TVP Sport.
Moder odpowiada na słowa Borka. "Nie byłem jedyny"
Po przegranym meczu Polski z Chorwacją, z dziennikarzami przez chwilę porozmawiał Jakub Moder. Pomocnik wszedł na boisko w 62. minucie, jednak różnicy nie zrobił. 25-latkowi przytoczono słowa Mateusza Borka, na które postanowił stanowczo zareagować.
Nie zgadzam się z tym. Każdy w danym okresie sezonu ma jakieś problemy z grą. Może nie każdy, ale są tacy zawodnicy. Nie byłem jedynym, który nie grał w okresie przygotowawczym, ale przez te dwa miesiące nie zapomniałem, jak się gra w piłkę. Dalej jestem dobrym zawodnikiem, po prostu brakowało mi rytmu meczowego. Nie patrzyłbym na to tak, że dostałem powołanie za darmo. Teraz mam cel, żeby grać jak najwięcej. Chcę następne powołanie wywalczyć na boisku - odpowiedział Jakub Moder dla TVP Sport.
ZOBACZ: Nie do wiary, co polscy kibice zrobili w Chorwacji. Widział to cały świat
Sytuacja Polski w grupie Ligi Narodów
Po wygranym meczu ze Szkocją, reprezentacja Polski znajdowała się na 1. miejscu w swojej grupie Ligi Narodów. Teraz jednak sytuacja nieco się skomplikowała i aktualnie Biało-Czerwoni znajdują się na 3. pozycji. Fotel lidera zajęła Portugalia, która wcześniej wygrała z Chorwacją, a wczoraj ze Szkocją. Z kolei zawodnicy z Bałkanów, zgarniając 3 punkty w starciu z Polakami, znajdują się tuż nad nami. Ostatnią lokatę, bez jakichkolwiek punktów zajmują Szkoci.
