Wielki powrót Roberta Lewandowskiego. Polak zachwycił po kontuzji
Robert Lewandowski po odniesionej kontuzji z Realem Sociedad miał aż 10 dni przerwy. W dzisiejszym meczu z Celtą Vigo Polak wybiegł w podstawowym składzie, ale wszyscy zastanawiali się, w jakiej formie będzie 36-latek. Nasz napastnik rozwiał wszelkie wątpliwości!
FC Barcelona mierzy się z Celtą Vigo
W 14. kolejce LaLiga FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Celtą Vigo. Podopieczni Hansiego Flicka prowadzą w tabeli, ale tuż za nimi czają się Atlético Madryt i Real Madryt. Duma Katalonii prezentuje świetną formę, choć ostatnio zaliczyła wpadkę – w kontrowersyjnym meczu przegrała z Realem Sociedad 0:1. Wówczas sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki Roberta Lewandowskiego, co miało decydujący wpływ na wynik.
Teraz Barcelona wraca do ligowej rywalizacji po przerwie reprezentacyjnej. Niestety, w jej składzie zabraknie m.in. Lamine Yamala, który zmaga się z kontuzją. To poważne osłabienie, ponieważ młody talent jest jednym z najważniejszych ofensywnych ogniw Blaugrany.
Na szczęście dla kibiców od pierwszych minut na boisku pojawi się Robert Lewandowski, który wraca do gry po kontuzji pleców. Jego powrót to ogromne wzmocnienie dla linii ataku katalońskiego zespołu.
Przed początkiem starcia wszyscy zastanawiali się, w jakiej formie będzie Polak po powrocie na boisko. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać i 36-latek zaskoczył wszystkich.
Robert Lewandowski wraca w mistrzowskim stylu
W pierwszej połowie FC Barcelona objęła prowadzenie dzięki bramce Raphinhii. Brazylijczyk doskonale wykończył akcję swojej drużyny w 15. minucie spotkania, po czym umieścił piłkę w siatce, dając Katalończykom zasłużoną przewagę. To trafienie pozwoliło Barcelonie uzyskać komfortową sytuację na boisku i umocnić swoją pozycję w meczu. Raphinha, będący jednym z kluczowych graczy drużyny, ponownie pokazał swój świetny instynkt strzelecki, potwierdzając, jak ważnym ogniwem jest w ataku Blaugrany.
W drugiej połowie do strzeleckiej formy powrócił Robert Lewandowski. Polak zdobył bramkę w 61. minucie meczu i FC Barcelona prowadziła już 2:0. Wzorowy powrót na boisku po kontuzji 36-latka stał się faktem. To już 15. bramka Polaka w LaLiga!
ZOBACZ TEŻ: Koszmarny występ reprezentanta Polski. Włosi nie mieli litości, trudno uwierzyć, co o nim piszą
Przed Robertem Lewandowskim intensywne dni
Po przerwie reprezentacyjnej listopadowy maraton meczów dla Roberta Lewandowskiego i FC Barcelony nabierze tempa. Dziś Blaugrana mierzy się z Celtą Vigo w kolejnym spotkaniu LaLiga, które będzie kluczowe w walce o utrzymanie miejsca w ścisłej czołówce tabeli. Wkrótce potem Katalończycy rozegrają istotny mecz Ligi Mistrzów przeciwko francuskiemu Brestowi, który może przesądzić o ich losach w europejskich rozgrywkach. Listopad zakończy domowe starcie z Las Palmas na Camp Nou. Najbliższe dni zapowiadają się zatem jako ogromne wyzwanie zarówno dla drużyny, jak i dla Lewandowskiego, który dopiero co wrócił do gry po urazie.