Robert Lewandowski w ogniu krytyki w Ukrainie. Zdjęcie wywołało oburzenie
W miniony weekend Robert Lewandowski pojawił się na Grand Prix Formuły 1 w Hiszpanii. Polski napastnik wybrał się do padoku, gdzie pozował do wspólnych zdjęć z innymi popularnymi sportowcami. Uwaga ukraińskich mediów skupiła się na jednej fotografii. Dziennikarze nie kryli zdziwienia zachowaniem Polaka.
Robert Lewandowski z wizytą na Grand Prix Formuły 1
Grand Prix Formuły 1 odbywało się w ubiegły weekend w Barcelonie. Robert Lewandowski postanowił wykorzystać nadarzającą się okazję. Polak pojawił się na katalońskim torze, gdzie odwiedził garaż Ferrari.
Tam robił sobie zdjęcia m.in. z kierowcami włoskiego zespołu Carlosem Sainzem oraz Charlesem Leclerciem. Poruszenie wywołała jednak fotografia z innym znanym sportowcem…
Robert Lewandowski u boku Daniiła Miedwiediewa. Fala krytyki w Ukrainie
Na jednym ze zdjęć widzimy Roberta Lewandowskiego u boku Daniiła Miedwiediewa, rosyjskiego tenisisty . Zachowanie kapitana reprezentacji Polski ukraińskie media oceniły jako "dziwne".
- Wspólne zdjęcia i wideo Lewandowskiego z przedstawicielem państwa terrorystycznego zespół Ferrari opublikował na Twitterze. Akcja Roberta Lewandowskiego wygląda bardzo dziwnie , bo całkiem niedawno napastnik reprezentacji Polski publicznie skrytykował działania swoich kolegów z Barcelony Alejandro Balde i Sergiego Roberto. Piłkarze katalońskiego klubu nagrali skandaliczne wideo z podziękowaniami dla rosyjskich kibiców -napisano na stronie agencji informacyjnej UNIAN.
Ukraińcy zniesmaczeni postawą Roberta Lewandowskiego
Fotografia odbiła się szerokim echem na Ukrainie. - W towarzystwie polskiego napastnika był przedstawiciel państwa terrorystycznego Daniił Miedwiediew , który jest drugą rakietą planety. Robert nie wahał się zrobić sobie zdjęcia z rosyjskim tenisistą - na zdjęciu obaj sportowcy uśmiechają się życzliwie - czytamy z kolei na łamach sport24.ua.
Dziennikarze podkreślili, że tenisista wciąż zwleka z oficjalnym potępieniem rosyjskiej inwazji. - Sam deklarował wcześniej, że opowiada się za "pokojem na świecie". Nie potępił jednak otwarcie działań terrorystycznych swojego haniebnego państwa na terytorium Ukrainy - tłumaczono.
Na temat zdjęcia polskiego napastnika z Daniiłem Miedwiediewem wypowiedziało się również wiele rosyjskich portali sportowych. Miejscowi dziennikarze zarzucają Robertowi Lewandowskiego hipokryzję, przywołując nagranie z udziałem Alejandro Balde i Sergiego Roberto, które kapitan naszej kadry narodowej otwarcie skrytykował.
Źródło: przegladsportowy.onet.pl