Sport.Goniec.pl Piłka nożna Robert Lewandowski stanowczo po meczu z Walią. Poszło o hymn
Fot. Screen YouTube/TVP Sport

Robert Lewandowski stanowczo po meczu z Walią. Poszło o hymn

27 marca 2024
Autor tekstu: Filip Wilkiewicz

Mecz Polski z Walią nie obył się bez kontrowersji, które rozpoczęły się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Hymn reprezentacji Polski został odegrany w nieprawidłowy sposób, a także zakłócony przez walijskich kibiców zgromadzonych na obiekcie w Cardiff. Do całej sytuacji odniósł się Robert Lewandowski w pomeczowym wywiadzie.

Skandal przed rozpoczęciem spotkania. Poszło o hymn

Walijscy organizatorzy oraz kibice gospodarzy zdecydowanie nie zachowali się profesjonalnie. W momencie, gdy hymn narodowy reprezentacji Polski zabrzmiał po raz pierwszy, doszło do niemałego skandalu, a wręcz afery, po której został spory niesmak.

Melodia Mazurka Dąbrowskiego została odegrana nie od początku, tylko od przypadkowego fragmentu, co zmyliło piłkarzy i kibiców reprezentacji Polski . Oprócz tego, kibice gospodarzy wygwizdali pieśń i zaczęli zagłuszać hymn przez głośne okrzyki.

Piękne sceny tuż po awansie na Euro. Piłkarze podeszli do kibiców i się zaczęło

Robert Lewandowski stanowczo po meczu z Walią. "Nie można"

W wywiadzie pomeczowym dla stacji TVP Sport , Robert Lewandowski przyznał, że cała sytuacja z hymnem narodowym zezłościła polskich piłkarzy. Lewandowski podkreślił, że ciężko znaleźć słowa, aby określić zachowanie organizatorów finału barażów .

Nie można w dobrych słowach nazwać tego, co Walijczycy zrobili z naszym hymnem. W ogóle go nie słyszeliśmy.

Kapitan reprezentacji Polski zdradził, że wraz z kolegami chcieli pokonać Walijczyków w formie rewanżu za skandal przed rozpoczęciem spotkania. Lewandowski dodał, że tym samym zrodził się pomysł na odśpiewanie hymnu z kibicami po wygranej serii rzutów karnych .

Dlatego postanowiliśmy zrewanżować się za to dobrą grą i odśpiewaliśmy Mazurka Dąbrowskiego po meczu z kibicami.

ZOBACZ TAKŻE: Piękne sceny tuż po awansie na Euro. Piłkarze podeszli do kibiców i się zaczęło

Piękne sceny pod sektorem polskich kibiców

Polscy piłkarze i kibice zgromadzeni na stadionie w Cardiff wspólnie celebrowali awans do mistrzostw Europy . Fani biało-czerwonych głośno skandowali nazwiska swoich ulubieńców, m.in. Wojciecha Szczęsnego . Bramkarz Juventusu został okrzyknięty bohaterem po interwencji w decydującej serii rzutów karnych.

Obrazkiem tego wieczoru był bez wątpienia moment, w którym zawodnicy wraz z kibicami zdecydowali się na wspólne odśpiewanie hymnu narodowego . Piłkarze ustawili się w szeregu i dumnie rozpoczęli pieśń, natomiast kibice wtórowali im na trybunach, podnosząc szaliki i biało-czerwone barwy.

Piękne sceny tuż po awansie na Euro. Piłkarze podeszli do kibiców i się zaczęło
Wojciech Szczęsny bohaterem reprezentacji Polski. Ta obrona zachwyciła kibiców
Obserwuj nas w
autor
Filip Wilkiewicz

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem absolwentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Gdańskim. Pasjonuję się piłką nożną i koszykówką. Uwielbiam podróżować po świecie i jeśli mogę, łączę zwiedzanie okolicy z wizytami na stadionach. Możesz mnie również usłyszeć na antenie Radia GOL, gdzie komentuję mecze piłki nożnej.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty