Robert Lewandowski naraził się politykom. Obóz rządzący zaczął szukać na niego haków

Robert Lewandowski przypomniał o aferze premiowej

Robert Lewandowski nie spodziewał się, że ponownie swoimi słowami wywoła aferę nie tylko w polskiej piłce, ale również w polityce. W rozmowie z portalem Meczyki.pl przypomniał o aferze premiowej i rozmowie z Łukaszem Skorupskim, która zmąciła spokój reprezentacji Polski.

- Po pierwsze nie wyciągnęliśmy rąk po pieniądze. Po drugie, dostaliśmy niemoralną propozycję. Po trzecie, zostaliśmy w tej sytuacji sami - wyjaśniał kapitan polskiej kadry.

Robert Lewandowski ma kłopoty?

Piłkarz nie spodziewał się, że kłopoty pojawią się tak szybko. Trwa kampania wyborcza, PiS stara się o trzecią kadencję u władzy i każde potknięcie może kosztować partię kolejne mandaty w sejmie. Przypomnienie o aferze premiowej uderzyło w otoczenie Mateusza Morawieckiego.

- Z naszych informacji wynika, że rozpoczęło się szukanie haków na "Lewego". Wszystkie jego inwestycje i interesy mają zostać poważnie prześwietlone, wszystkie jego biznesowe aktywności dokładnie przejrzane. Wszystko po to, żeby pokazać najlepszemu polskiemu piłkarzowi, że zadarł nie z tymi, co trzeba, i że nie pozostanie to bez konsekwencji - można przeczytać na łamach “Przeglądu Sportowego”.

Mateusz Morawiecki w spokojnych słowach o polskiej piłce

Wiadomo, że za kulisami gra polityczna wygląda o wiele brutalniej, ale przed wyborcami trzeba pokazywać się z jak najlepszej strony. Ostatnio politycy PiS jak ognia unikają tematu wydawania publicznych pieniędzy , za to partie opozycyjne chętnie go podnoszą. Mateusz Morawiecki został zapytany o wywiad Lewandowskiego.

- Nie będę się do tego odnosił. Chciałbym, żeby nasi piłkarze odnosili takie sukcesy, jak ostatnio w klubach zaczęli odnosić. Bardzo się z tego cieszę. To, co osiągnął Raków i Legia, to jest coś wielkiego. Życzę, żeby nasza drużyna narodowa również grała jak najlepiej - odpowiedział premier.

Źródło: Przegląd Sportowy, Meczyki.pl