Reprezentant Polski odpowiada Wojciechowi Szczęsnemu. Nie do wiary, co powiedział
Wojciech Szczęsny był ostatnio gościem w podcaście WojewódzkiKędzierski. Bramkarz reprezentacji stwierdził w nim, że Polska nigdy nie wygra Euro. Mocne słowa 34-latka odbiły się echem w mediach. Teraz do sprawy odniósł się inny kadrowicz Polaków. Nie do wiary, jak odpowiedział swojemu koledze.
Wojciech Szczęsny bohaterem Euro 2024
Polacy Euro 2024 zakończyli już na fazie grupowej. Nie oznacza to jednak, że nie odnotowaliśmy indywidualnych sukcesów. Po raz kolejny kapitalnie na turnieju spisał się Wojciech Szczęsny . Od czasu swojego ostatniego meczu w kadrze, 34-latek udzielił już kilku wywiadów.
Teraz przyjął zaproszenie do programu WojewódzkiKędzierski. W pewnym momencie bramkarz zaskakująco wyraził się o reprezentacji Polski. Zawodnik Juventusu Turyn powiedział:
Żeby była jasność, my Euro nigdy nie wygramy. Nigdy nie będziemy potęgą w Europie. Jeśli nam się uda to cudem, jak kiedyś Grecja. Progres reprezentacji Polski jest równy progresowi całej europejskiej piłki. Cały czas gonimy. Mam wrażenie, że oni jednak trochę szybciej uciekają, niż my gonimy - stwierdził Wojciech Szczęsny.
Na niespodziewaną wypowiedź 34-latka odpowiedział inny bohater tegorocznego Euro 2024 - Kacper Urbański.
Kacper Urbański odpowiedział Wojciechowi Szczęsnemu
W rozmowie dla portalu Weszło , Kacper Urbański skomentował słowa bramkarza. Zdaniem 19-latka, Polacy nie mogą patrzeć negatywnie w przyszłość:
Patrzmy pozytywnie. Negatywne myślenie do niczego nie prowadzi. Bez pewności siebie, przekonania o własnej wartości nie osiągnie się ani celów, ani marzeń (…)
Nie ma nic złego w tym, że ktoś powie: "chcę wygrać Złotą Piłkę". Albo Euro. Albo mistrzostwo świata. Albo igrzyska olimpijskie. Po to są marzenia, żeby do nich dążyć. Jeśli komuś marzy się wygranie trzech meczów z rzędu, to jest to skrajny minimalizm: dosyć łatwe to do zrealizowania, prawda? - zakończył pomocnik.
Kacper Urbański zadebiutował w kadrze tuż przed Euro 2024. Na turnieju w Niemczech 19-latek z Bologny zaprezntował się kapitalnie. O jego pewności siebie, dryblingach i przeglądzie pola rozpisywały się europejskie media. Pomocnik urodzony w Gdańsku to obecnie jedna z największych nadziei reprezentacji Polski.
ZOBACZ TAKŻE:
Trener Juventusu podjął decyzję ws. Milika i Szczęsnego. Kibice nie będą zachwyceni
Przed reprezentacją Polski Liga Narodów
Piłkarska jesień upłynie reprezentantom Polski pod znakiem Ligi Narodów. W ramach rozgrywek, podopieczni Michała Probierza zmierzą się ze Szkocją, Portugalią oraz Chorwacją. Na Polaków czeka w tym roku jeszcze minimum sześć spotkań, w których trzeba będzie solidnie punktować do rankingu FIFA.
Od najbliższych wyników Biało-Czerwonych, zależeć będzie miejsce w zestawieniu FIFA, które zadecyduje o podziale na
koszyki w eliminacjach
do mistrzostw świata. Jeśli Polacy chcą uniknąć potęg w grupie, będą musieli solidnie zaprezentować się jesienią.