Piotr Gruszka bez ogródek o polskiej kadrze. Poszło o igrzyska
Igrzyska olimpijskie w Paryżu zbliżają się wielkimi krokami. Reprezentacja Polski w siatkówce rozpoczęła przygotowania do wielkiego turnieju, a oczekiwania kibiców na sukces biało-czerwonych są bardzo duże. O presji związanej z występem na igrzyskach i o szansach na zdobycie upragnionego medalu przez Polaków wypowiedział się Piotr Gruszka.
Ogromne oczekiwania
Jak co każdy wielki turniej, reprezentacja Polski jest stawiana w roli głównego faworyta do triumfu. Biało-czerwoni radzą sobie bardzo dobrze na zawodach rangi mistrzostw świata i mistrzostw Europy, jednak od kilkunastu lat, ich zmorą pozostają igrzyska olimpijskie. Polacy czekają na medal olimpijski od 1976 roku, gdy w trakcie igrzysk w Montrealu sięgnęli po złoto.
Oczekiwania kibiców są bardzo duże, z czego zdaje sobie sprawę Piotr Gruszka. Były reprezentant Polski zabrał głos w sprawie polskiej kadry w wywiadzie dla “Rzeczpospolitej” gdzie stwierdził, że ważnym aspektem dla polskich zawodników będzie kwestia mentalna i wiara w osiągnięcie sukcesu.
Ja też będę mówił, że jedziemy po medal, bo trudno twierdzić inaczej, i to nie jest brak pokory. Od wielu lat pracujemy, żeby mieć tak mocną kadrę, jak teraz, więc mamy marzyć o przejściu ćwierćfinału? Znajmy swoją wartość, a później pracujmy na marzenia. Tylko nie wolno myśleć, że jak nie będzie złota, to siatkarze są nic niewarci - mówił Gruszka
Kłopoty Nikoli Grbicia
Reprezentacja Polski jest w trakcie przygotowań do wielkiej imprezy. Zanim biało-czerwoni udadzą się do Paryża, czeka ich udział w Lidze Narodów, która będzie ostatnim sprawdzianem przed igrzyskami olimpijskimi. Selekcjoner Nikola Grbić znalazł się w trudnej sytuacji ze względu na wcześniejsze urazy kilku kluczowych graczy, takich jak Aleksander Śliwka czy Paweł Zatorski. Obaj zawodnicy wracają do optymalnej dyspozycji i walczą z czasem, aby na igrzyskach wspomóc swoich kolegów z drużyny w drodze po medal.
Nikola Grbić ma raczej gotową reprezentację, ale pierwszy raz zaczyna od odbudowywania zawodników poobijanych po sezonie. Sportowo i mentalnie mieli trudno, i muszą wrócić na dobre tory. To nie jest tak, że przyjeżdżamy w euforii po sukcesach, zmieniamy koszulki i lecimy z treningiem. Zawodnicy muszą udowodnić w krótkim czasie, że potrafią się podnieść. Do Paryża musimy przywieźć najlepszą drużynę, na jaką nas stać - apelował Gruszka w rozmowie z "Rzeczpospolitą
Start wielkiego turnieju
Igrzyska olimpijskie w Paryżu to szansa dla biało-czerwonych na przełamanie “klątwy ćwierćfinałowej” i zapisanie się na kartach historii. Turniej siatkarski mężczyzn w Paryżu rozpocznie się od fazy grupowej, której start zaplanowano na 27 lipca. Zmagania w tej fazie potrwają do 3 sierpnia, a zespoły będą rywalizować ze sobą w trzech czteroosobowych grupach.
Przepustkę do gry w fazie pucharowej otrzymają po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy, a także dwa zespoły z trzecich miejsc, które zakończą zmagania w fazie grupowej z najlepszym dorobkiem. Półfinały zaplanowano na 7 i 8 sierpnia, z kolei wielki finał odbędzie się 10 sierpnia.