Pilna decyzja ws. Igi Świątek. Polka rezygnuje, to już niemal pewne

Iga Świątek i nieudane US Open

Tegoroczne US Open nie było udane dla Igi Świątek. Polka miała ogromne problemy już od pierwszych turniejowych spotkań. Najwięcej niespodziewanych trudności sprawiła jej bez wątpienia Kamilla Rachimowa. Rosjanka w premierowej rundzie postawiła 23-latce bardzo wysoko poprzeczkę i mało brakowało, aby przejęła kontrolę nad spotkaniem. Finalnie to Polka wyszła obronną ręką i zamknęła mecz w dwóch setach. Stres i nerwy opadły, a Iga Świątek spisywała się coraz lepiej.

Niestety w ćwierćfinale raszynianka trafiła na Jessicę Pegulę. Amerykanka czuła się na swojej ziemi niczym “ryba w wodzie” i od początku prezentowała fenomenalny poziom. W efekcie rozgromiła Polkę w pierwszym secie 6:2. W kolejnej partii liderka rankingu WTA zerwała się do walki, ale nieugięta pozostawała Pegula. 30-latka zwyciężyła 6:4 i wyrzuciła Igę Świątek z US Open.

Podczas turnieju w grze Polki widoczne było “wypalenie” . Sama Iga wielokrotnie narzekała na kalendarz WTA i wprost mówiła, że odczuwa zmęczenie sezonem. Między innymi z tego powodu raszynianka postanowiła zrezygnować z turnieju w Seulu. Jak przekazała nasza tenisistka:

Moja dyspozycja fizyczna nie wróciła jeszcze do normalności po US Open. Nie mogę udać się do Seulu. Proszę o zrozumienie. Nie miałam możliwości dokonania zmian w moim kalendarzu - powiedziała Świątek tamtejszym mediom.

Teraz jak “grom z jasnego nieba” spadła kolejna pilna informacja ws. występów Polki . Liderka rankingu WTA rezygnuje, to już niemal pewne.

Iga Świątek nie wystartuje w kolejnym turnieju?

W poniedziałek Polski Związek Tenisowy ogłosił kadrę narodową na turniej Billie Jean King Cup. Prestiżowe zawody odbędą się w listopadzie w hiszpańskiej Maladze. W składzie naszej reprezentacji wystąpią: Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa, Magda Linette i Magdalena Fręch , która ma być liderką Polek. Ku zaskoczeniu kibiców, w drużynie Biało-Czerwonych próżno szukać Igi Świątek.

Co prawda w kadrze jest jeszcze jedno nieobsadzone miejsce, ale zdaniem ekspertów bardzo mało prawdopodobne jest, aby zajęła je liderka rankingu WTA. Skąd taka decyzja Igi Świątek?

ZOBACZ TEŻ: Jakub Błaszczykowski ruszył z pomocą dla powodzian. Przepiękny gest piłkarza

Iga Świątek broni tytułu w Rijadzie

W dniach 2-9 listopada w Rijadzie odbędzie się turniej WTA Finals. Przed rokiem zawody wieńczące sezon rozgrywano w meksykańskim Cancún. Wówczas najlepsza okazała się Iga Świątek, która w finale pokonała Jessicę Pegulę 2:0 (6:1, 6:0).

Teraz w stolicy Arabii Saudyjskiej Polka będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem. Zmagania bezpośrednio poprzedzają Puchar Billie Jean King, stąd zapewne brak liderki WTA w składzie Polski. Jeśli miejsce pozostanie nieobsadzone do listopada, to możemy się spodziewać, że oczekuje na decyzję Igi Świątek. 23-letnia raszynianka zadecyduje o swoim udziale prawdopodobnie dopiero po zakończeniu zmagań WTA.