Sport.Goniec.pl Piłka nożna Niezwykły wyczyn reprezentanta Polski. Dwa gole w 94 sekundy
X / FootColic

Niezwykły wyczyn reprezentanta Polski. Dwa gole w 94 sekundy

17 lutego 2024
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Przed meczem z ostatnim w tabeli tureckiej Super Lig Istanbulsporem Adam Buksa miał na koncie 10 bramek w 22 spotkaniach. Była to doskonała okazja, by Polak poprawił swój dorobek tym bardziej, że od trzech ostatnich kolejek nie był w stanie trafić do siatki. Napastnikowi Antalyasporu udało się tego dokonać i to w spektakularny sposób, bo w niecałe 2 minuty.

Sygnał dla Michała Probierza

Adam Buksa w tym sezonie ligi tureckiej regularnie występuje w pierwszym składzie Antalyasporu . Polak odpłaca się swoimi bramkami, dzięki którym aktualnie znajduje się na 5. miejscu w klasyfikacji strzelców , ex aequo z Aytacem Karą (Kasimpasa) oraz Krzysztofem Piątkiem (Basaksehir) . Buksa zrównał się z piłkarzami, dzięki dwóm szybkim trafieniom w spotkaniu z Istanbulsporem. W 14. minucie wykorzystał dośrodkowanie Sandera van de Streeka, a 94 sekundy później doszedł do świetnej sytuacji strzeleckiej, dzięki prostopadłemu podaniu od Guraya Vurala. Napastnikowi nie pozostało nic innego, jak wykorzystać okazję “sam na sam” z bramkarzem przeciwników i cieszyć się z kolejnej bramki w spotkaniu .

Adam Buksa tym samym pokazał selekcjonerowi reprezentacji Polski, Michałowi Probierzowi , że jest gotów na marcowe spotkania barażowe o awans na EURO 2024 . Z pewnością trener kadry będzie miał ból głowy o obsadzenie pozycji napastnika. Z jednej strony skuteczny Buksa, z drugiej błyszczący formą Krzysztof Piątek, a z trzeciej mający silną pozycję Robert Lewandowski.

Za nami pierwszy konkurs w Sapporo. Polacy ze zmiennym szczęściem
Kasai jak wino. Japończyk napisał piękną historię w Sapporo

Horror w końcówce spotkania

Spotkanie Antalyasporu z Istanbulsporem trzymało w napięciu do samego końca. Najpierw goście ze Stambułu trafili gola kontaktowego w 75. minucie za sprawą Emrehana Gedikliego . Kiedy minęło regulaminowe półtorej godziny gry, sędzia doliczył 4 minuty, ale faktycznie zakończyła się ona po 102 minutach . Przyjezdny zespół dopiął swego i za sprawą rzutu karnego, wykorzystanego przez Jacksona Laurentino wyrównał stan meczu .

Buksa w formie, ale zespół pod formą

Mimo że polski napastnik pokazał się z dobrej strony i przełamał niemoc strzelecką, nie można tego powiedzieć o jego drużynie. Ostatni mecz, który wygrali odbył się 24 stycznia , kiedy wygrali 2:1 z Sivassporem (Buksa w tym meczu wykorzystał rzut karny). W kolejnych czterech ligowych spotkaniach nie byli w stanie zdobyć 3 punktów do ligowej tabeli. Aktualnie zajmują 7. miejsce i nie łapią się do europejskich pucharów.

Lewandowski zaskoczył w trakcie wywiadu. Nagle cała sala zaczęła się śmiać
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty