Niepokojące wieści dla polskich siatkarzy, wszystko przez decyzję FIVB. Mogą nie zagrać na następnych IO
Siatkarska reprezentacja Polski zawojowała zakończone niedawno Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Pierwszy raz od 48 lat Biało-Czerwoni zdobyli medal na najważniejszej imprezie czterolecia. Okazuje się, że o awans na następne takie wydarzenie w Los Angeles nie będzie łatwo, a to wszystko z powodu zmian wprowadzonych przez światową organizację FIVB.
Historyczny sukces Nikoli Grbicia i jego podopiecznych
IO w Paryżu zostaną zapamiętane na długo przez polskich siatkarzy. Wszystko przez to, że najpierw udało się przełamać klątwę ćwierćfinału igrzysk, która ciążyła na kolejnych reprezentantach od zawodów w 2004 roku w Atenach. Tym razem jednak Biało-Czerwoni zdołali przejść tę fazę, pokonując Słowenię 3:1. Na drodze do finału podopiecznych Nikoli Grbicia czekało starcie ze Stanami Zjednoczonymi . Tam wszyscy polscy kibice zastanawiali się już, z kim zmierzymy się w meczu o brąz, bowiem Amerykanie prowadzili w pewnym momencie 2:1, a w 4. secie byli o krok od zakończenia spotkania na swoją korzyść. Pod sam koniec tej partii nasi siatkarze wyszli jednak na prowadzenie, które utrzymali do końca. W efekcie doszło do tie-breaka , w którym wygrana Polaków stała się faktem. Tym samym mogli się szykować do meczu o złoto igrzysk olimpijskich , w którym zmierzyli się z gospodarzami, Francją .
Niestety, decydujące starcie było bolesną lekcją dla podopiecznych Nikoli Grbicia. Francuzi zdominowali naszą kadrę w niemal każdym elemencie gry. Byli bezbłędni i koniec końców obronili tytuł mistrza olimpijskiego, wywalczony przed trzema laty w Tokio. Biało-Czerwonym przypadło srebro, które jest pierwszym od 48 lat krążkiem zdobytym na olimpiadzie.
Polacy mogą drżeć o prawo gry na IO w Los Angeles. FIVB podjął ważną decyzję
Drugie miejsce zajęte na IO w Paryżu niestety nie gwarantuje Polakom udziału w kolejnej edycji olimpiady , która odbędzie się w 2028 roku w Los Angeles. Wszystko przez decyzję Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB), która to zmieniła zasady kwalifikacji. Od teraz większe znaczenie będą miały wyniki mistrzostw kontynentalnych .
Na IO w Los Angeles udział weźmie 12 reprezentacji, podobnie jak w Paryżu. Pewni gry są jedynie siatkarze ze Stanów Zjednoczonych, jako że pełnią rolę gospodarzy. Kolejne pięć miejsc przypadnie mistrzom kontynentów: Europy, Afryki, Azji, Ameryki Południowej i Ameryki Północnej (tutaj nie licząc USA). O układzie zadecydują wyniki zawodów w 2026 roku. Kolejne trzy bilety do Los Angeles zostaną przyznane przy okazji mistrzostw świata 2027 rozgrywanych w Polsce. Ostatnie przepustki przypadną reprezentacjom, które zostaną najwyżej sklasyfikowane w rankingu FIVB po zakończeniu eliminacji do Ligi Narodów w 2028 roku.
ZOBACZ: Wiadomo, co dalej z Dariuszem Szpakowskim. Takie wieści tuż przed meczami Polaków
Siatkarze niebawem wrócą do ligowych zmagań
Siatkarze reprezentacji Polski korzystają z urlopu i odpoczywają po wyczerpujących igrzyskach olimpijskich. Za niespełna trzy tygodnie wystartuje nowy sezon siatkarskiej PlusLigi. W ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra Bartosz Kurek, dla którego jest to powrót po wielu latach. W kraju nad Wisłą grać będzie także Wilfredo Leon, który z włoskiej Sir Safety Perugii przeniósł się do Bogdanki LUK Lublin.
PlusLiga wystartuje w weekend 13-15 września . Tytułu bronić będzie Jastrzębski Węgiel, z Tomaszem Fornalem na czele.