Nie żyje Eugeniusz Lerch. Był legendą Ekstraklasy
Ruch Chorzów pogrążył się w żałobie. W oficjalnym komunikacie klub ze Śląska poinformował o śmierci swojego wybitnego zawodnika. Eugeniusz Lerch zmarł w wieku 85 lat. W 1960 r. zdobył z drużyną Mistrzostwo Polski, ale to tylko jedno z jego wielkich osiągnięć.
Nie żyje Eugeniusz Lerch
Ruch Chorzów od zawsze był dla niego najważniejszym polskim klubem piłkarskim. Miłość do piłki była zresztą tak wielka, że na treningi chodził wprost z szychty w kopalni. Po latach bardzo przeżył fakt, że w dniu jego 80. urodzin Niebiescy wypadli nawet z drugiej ligi. Całe szczęście dożył dnia, w którym powrócili do ekstraklasy. Było to latem 2023 roku.
Eugeniusz Lerch dla wielu fanów drużyny z Chorzowa już na zawsze pozostanie prawdziwą legendą. Tym większy smutek wywołała w całym polskim piłkarskim świecie wiadomość o jego śmierci. Ukochany klub piłkarza przekazał tragiczne wieści w niedzielę (21 stycznia) na swojej oficjalnej stronie.
Odszedł Eugeniusz Lerch, wybitny piłkarz, wspaniały człowiek, jedna z największych Legend Ruchu. Miał niespełna 85 lat - poinformowano.
Legendarny piłkarz Ruchu Chorzów odszedł w wieku 85 lat
Eugeniusz Lerch od urodzenia związany był z Chorzowem. To tu przyszedł na świat, zaledwie kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej. To tu, w 1950 r. trafił do Ruchu. Do dziś uważany jest za jednego z najlepszych napastników w historii “Niebieskich”. Jego statystyki są imponujące.
ZOBACZ: Kibice w Zakopanem oddali hołd Mateuszowi Rutkowskiemu. Skoczek miał 37 lat
Z oficjalnego komunikatu Ruchu Chorzów dowiadujemy się, że pierwsze kroki Lerch stawiał przy Cichej. W swoim pierwszym zespole spędził aż 11 sezonów, w trakcie których strzelił 96 goli. W 1960 r. triumfował z Ruchem w Mistrzostwach Polski. Później zachwycał w ROW-ie Rybnik, aby ostatecznie zakończyć karierę w dalekiej Australii. Do 1976 r. grał tam w klubie Polonia Melbourne.
Piłkarski świat żegna Eugeniusza Lercha
O wielkiej klasie Lercha świadczy fakt, że należy on do elitarnego “Klubu 100”. Grono liczy zaledwie 32 piłkarzy, którym udało się zdobyć sto lub więcej bramek w najwyższej klasie rozrywkowej w Polsce. Pan Eugeniusz zatrzymał licznik na 107 golach.
Dziś utalentowanego piłkarza żegna cały świat śląskiego sportu. Były dziennikarz Paweł Czado, w swoim wspomnieniu, określił sportowca jako “szlachetnego, skromnego człowieka, wspaniałego piłkarza oraz lojalnego, serdecznego przyjaciela”.
Miałem zaszczyt Go znać. Trudno mi się otrząsnąć. R.I.P. - napisał w mediach społecznościowych.
Źródło: Ruch Chorzów, X