Nie żyje 32-letni reprezentant Polski. Tajemnicze okoliczności śmierci
Nie żyje 32-letni reprezentant Polski. O jego śmierci poinformował klub, w którym grał przez większą część swojego życia. To ogromna strata dla dyscypliny. Okoliczności śmierci wydają się nader tajemnicze.
Nie żyje 32-letni reprezentant Polski
32 lata to w sporcie wciąż czas, gdy można zrobić bardzo wiele. Sportowa emerytura jeszcze przed zawodnikiem, a często znajduje się on w pełni sił i zyskał potrzebne doświadczenie. Nie zawsze jednak zdolności i talenty pozwalają na spokojne życie.
Niestety, jeden z reprezentantów Polski stracił je przedwcześnie. O śmierci zawodnika poinformował jego wieloletni klub - Polonia Bytom. To ogromna strata dla całej dyscypliny - zawodnik był doceniany w całej Europie.
Polonia Bytom żegna swojego gracza
Chodzi o reprezentanta Polski w piłce wodnej, Pawła Lisa. Sportowiec był jednym z najlepszych bramkarzy w swojej dyscyplinie i cieszył się ogromnym szacunkiem w całej Europie. Jego przedwczesna śmierć zakończyła możliwość rozwoju wielkiego talentu.
- Z ogromnym smutkiem i nieutulonym żalem zawiadamiamy, że w dniu 4 sierpnia 2023 r. zmarł Paweł Lis – niesamowicie utalentowany bramkarz piłki wodnej, który przez większość swojej kariery był związany z naszym klubem WTS Polonia Bytom - przekazał klub w mediach społecznościowych.
Tajemnicze okoliczności śmierci
W żadnej wiadomości dotyczącej śmierci Pawła Lisa nie podano przyczyny jego śmierci. Zaznaczono jedynie, że była gwałtowna. Rodzina i przyjaciele są w żałobie.
- Słowa nie są w stanie wyrazić rozpaczy po nagłym odejściu Pawła, który pozostanie w naszych sercach zapamiętany jako tytan pracy, fenomenalny bramkarz Polski, jeden z najlepszych w Europie - pisali przedstawiciele WTS Polonii Bytom.
Paweł Lis wygrał mistrzostwo Polski z Polonią Bytom w sezonie 2019/2020 , udało mu się również dwukrotnie zdobyć z zespołem Puchar Polski i wicemistrzostwo. Przez 6 lat (2013-2019) grał również poza granicami Polski - w klubie SC Wedding Berlin .
