Natalia Kaczmarek wygrała bieg i wypaliła do kamery. Kibice będą zachwyceni

Natalia Kaczmarek na igrzyskach olimpijskich

Natalia Kaczmarek zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich w 2021 roku. Wówczas przywiozła z Tokio dwa medale: srebro ze sztafety kobiet oraz mistrzostwo olimpijskie ze sztafety mieszanej. W obu przypadkach Polka była jedną z najważniejszych postaci, w lekkoatletycznej “układance”.

Teraz sytuacja jest zupełnie odwrotna. 26-latka z Drezdenka skupia się na indywidualnym starcie, sztafetę traktuje drugoplanowo. Natalia Kaczmarek jest faworytką do medalu w Paryżu i potwierdziła to również w swoim biegu eliminacyjnym. Po starcie Polka udzieliła wywiadu, w którym przekazała świetne wieści. Kibice będą zachwyceni.

Natalia Kaczmarek wygrywa w eliminacjach

26-latka świetnie spisała się w eliminacjach. W mocno obsadzonym biegu (m.in. Sada Williams, Shaunae Miller-Uibo) Polka zaprezentowała się kapitalnie. Natalia Kaczmarek mocno wystartowała i utrzymywała prędkość przez 200 metrów. Później zaczęła zwalniać, aby nie stracić sił. Finalnie sprinterka zameldowała się na mecie pierwsza, z czasem 49.98 sekundy i sporym zapasem “pod butem”.

Po starcie Polka udzieliła wywiadu dla stacji TVP Sport . W rozmowie Natalia Kaczmarek przekazała, że czuje się kapitalnie. Zawodniczka wie, że jest w świetnej formie i deklaruje jeszcze szybsze bieganie w Paryżu:

Ten czas pokazuje, ze jestem w świetnej formie. Biegi poniżej 50 sekund nie są już dla mnie takim problemem. Mam jednak nadzieję, że stać mnie na szybsze bieganie. Jestem świetnie przygotowana fizycznie.

Biało-czerwonej sprinterce towarzyszył również spory stres. Natalia Kaczmarek przyznała, że emocje przed eliminacjami dały jej się we znaki. W samym biegu była już natomiast bardzo spokojna.

Stresowałam się bardziej wczoraj i może trochę rano. W samym biegu już nie. Byłam pewna siebie. Wiedziałam, że raczej powinnam uzyskać awans do półfinału - skomentowała 26-latka.

ZOBACZ TAKŻE: Dlaczego Natalia Kaczmarek zdobędzie medal olimpijski?

Natalia Kaczmarek faworytką do olimpijskiego podium

Natalia Kaczmarek jest murowaną faworytką do medalu olimpijskiego. Ma wszystkie atuty, aby zapisać się w historii krajowego sportu. Jeśli nasza sprinterka zakręci się w okolicach rekordu Polski, czekają nas w Paryżu kapitalne obrazki. 400 metrów kobiet w naszym kraju, czeka na olimpijskie podium od 1976 roku. Wówczas w Montrealu Irena Szewińska czasem 49.29 zdeklasowała rywalki. Teraz po ponad 48 latach historia może napisać się na nowo.