Najgorszy rzut karny w historii? Kibice długo tego nie zapomną
Mówi się, że rzuty karne to loteria. Walka psychologiczna między strzelcem a bramkarzem, która najczęściej kończy się celnym uderzeniem. Napastnik Vissel Kobe Yuya Osako udowodnił, że dla niektórych nie ma rzeczy niemożliwych.
Inauguracja sezonu J1 League
Sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w Japonii rozpoczął się 23 lutego. Po dotychczasowych 3 spotkaniach, w tabeli przewodzi Sanfrecce Hiroshima z dorobkiem 7 punktów. Punkt straty do lidera mają piłkarze Vissel Kobe, którzy w sobotę udali się na wyjazdowy mecz z FC Tokyo.
Goście zwyciężyli w tym spotkaniu 1:2 a jedną z bramek zdobył 33-letni Yuya Osako. Mimo pięknego gola z rzutu wolnego, kibice zapamiętali występ Japończyka pod kątem nieprawdopodobnego pudła z 11 metrów.
Zabawny kiks Osaki
W 9 minucie spotkania, arbiter podyktował rzut karny dla zespołu Vissel Kobe. Piłkę ustawił sobie wspomniany wcześniej Yuya Osako. 33-latek wziął rozbieg i w decydującym momencie poślizgnął się, przez co piłka poszybowała daleko obok bramki gospodarzy.
Osako nie mógł uwierzyć w to co się stało. Napastnik gości musiał pogodzić się z faktem oddania kuriozalnego strzału i czekał na swój moment, aby się zrehabilitować. Ta okazja nadeszła w 74 minucie, gdy przy stanie 1:1 Osako ustawił sobie piłkę do rzutu wolnego. Tym razem nie pomylił się i pięknym strzałem posłał piłkę do siatki.
ZOBACZ TAKŻE: Ten rzut karny przejdzie do historii. O awansie zadecydowały dosłownie milimetry [WIDEO]
Kariera w Europie
Osako przez 7 lat występował na niemieckich boiskach, na poziomie Bundesligi i 2. Bundesligi. W niemieckiej ekstraklasie rozegrał 181 meczów, w których zdobył 26 goli i zanotował 21 asyst.
Osako ma na koncie również 57 spotkań w kadrze narodowej Japonii, dla której zdobył 25 goli i 8 asyst.