Marcin Najman zabrał głos ws. rewanżowej walki z Mariuszem Pudzianowskim. Przedstawił sprawę jasno
Po porażce Mariusza Pudzianowskiego w starciu z Arturem Szpilką pojawiły się głosy dotyczące rewanżowej walki byłego strongmana z Marcinem Najmanem. Do ciekawego pomysłu internautów “El Testosteron” odniósł się w mediach społecznościowych. Przedstawił sprawę jasno.
Marcin Najman ponownie zawalczy z Mariuszem Pudzianowskim? Kibice chcą tego starcia
Mariusz Pudzianowski swoją przygodę z mieszanymi sztukami walki rozpoczął w 2009 roku. Zmierzył się wówczas właśnie z Marcinem Najmanem. Walka nie trwała zbyt długo. W 43 sekundzie pojedynku "Pudzian" znokautował rywala.
Po kilkunastu latach fani są żądni rewanżu. Głosy dotyczące ponownego starcia sportowców w większej liczbie pojawiły się po drugiej z rzędu porażce Mariusza Pudzianowskiego. Były strongman musiał uznać wyższość Mameda Chalidowa oraz Artura Szpilki. Do propozycji kibiców odniósł się Marcin Najman. Były bokser nie pozostawił żadnych wątpliwości.
Marcin Najman gotowy na rewanżowe starcie z Mariuszem Pudzianowskim
Marcin Najman jest gotowy na rewanż z "Pudzianem". - Po KSW na Narodowym pytacie, czy jestem gotowy na rewanż z Pudzianem? Odpowiadam rzeczowo, jestem! - napisał na swoim profilu na Twitterze. Do posta dołączył zdjęcie, na którym pokazał się bez koszulki z groźną miną.
Do deklaracji byłego pięściarza nie odniósł się jeszcze Mariusz Pudzianowski. Szanse na zorganizowanie rewanżowego pojedynku są jednak nikłe. Gdyby jakimś cudem jednak do niego doszło, byłby to rewanż za starcie sprzed niemal 14 lat.
Mariusz Pudzianowski po walce z Arturem Szpilką. "To już moje ostatnie podrygi"
"Pudzian" jest aktualnie jednym z najbardziej doświadczonych oraz najpopularniejszych zawodników MMA w naszym kraju. Były strongman stoczył 27 walk, z których 17 wygrał.
Po przegranej walce z Arturem Szpilką podczas gali XTB KSW Colosseum 2 Mariusz Pudzianowski zdradził, że koniec kariery w sportach walki jest już blisko. - Nie pytajcie mnie, proszę o to, co dalej, tak jak wcześniej mówiłem, są to już moje ostatnie podrygi w zawodowym sporcie. Zawodowstwo jest dla młodych, ja mogę im coś podpowiedzieć ze względu na swoje doświadczenie – tłumaczył "Pudzian".
Źródło: przegladsportowy.onet.pl