Lewandowska dodała jedno zdjęcie i się zaczęło. Córki Roberta rozczuliły kibiców
Robert Lewandowski ma liczne grono fanów na całym świecie, jednak największym wsparciem cieszy się ze strony rodziny. Przed meczem z Rayo Vallecano, do sieci trafiło zdjęcie córek piłkarza FC Barcelony, które szybko stało się hitem w mediach społecznościowych.
Wsparcie od całej rodziny
Anna Lewandowska nie mogła pojawić się na meczu swojego męża, jednak to nie oznaczało, że napastnik FC Barcelony nie może liczyć na jej wsparcie. Lewandowska umieściła w swojej relacji na Instagramie zdjęcie córek, które oglądały wspólnie mecz i kibicowały swojemu tacie w barwach Barcelony.
Klara i Laura również wspierają Roberta Lewandowskiego na każdym możliwym kroku, co jakiś czas pojawiając się na trybunach stadionów, czy nawet wychodząc z nim na murawę. Taka sytuacja miała miejsce podczas meczu Polski z Estonią, gdy starsza z córek towarzyszyła “Lewemu” w trakcie wyjścia na stadion. Kapitan reprezentacji Polski nie ukrywał, że była to dla niego wyjątkowa chwila, którą zapamięta na całe życie.
(…) była to wyjątkowa chwila. Myślę, że bardziej dla mnie, ale dla Klary jak najbardziej. Rodzina zawsze wspiera, wie, czuje, co się dzieje i jest ze mną na co dzień, więc dla niej to było wielkie przeżycie, a dla mnie coś fantastycznego - mówił Lewandowski na kanale “Łączy nas piłka”
Mecz z Rayo Vallecano
Wyczyny Roberta Lewandowskiego w meczu z Rayo Vallecano były uważnie śledzone przez jego najbliższych, którzy już po trzech minutach od rozpoczęcia gry mogli świętować przed telewizorem. “Lewy” w świetnym stylu wykończył akcję zapoczątkowaną przez Lamine Yamala i wyprowadził swój zespół na prowadzenie, po strzale z powietrza. Dla Lewandowskiego było to trafienie numer 18 w rozgrywkach La Liga.
Lewandowski przebywał na boisku do 79 minuty spotkania, gdy został zmieniony przez Vitora Roque. Wynik na tablicy wynosił wówczas stan 3:0, a podopiecznym Xaviego Hernandeza nie groziło już żadne niebezpieczeństwo ze strony Rayo Vallecano. Katalończycy zwyciężyli i zagwarantowali sobie drugie miejsce w ligowej tabeli, bez względu na wyniki w ostatniej kolejce sezonu.
ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski zrobił to w trakcie meczu, fani przecierali oczy ze zdumienia. W Hiszpanii zawrzało
Wielki turniej dla Roberta Lewandowskiego
W następny weekend FC Barcelona zmierzy się z Sevillą i zakończy sezon 2023/2024. Niektórzy zawodnicy udadzą się na urlop, jednak zdecydowana większość weźmie udział w zbliżających się mistrzostwach Europy. W tym gronie jest oczywiście Robert Lewandowski, który uda się do Warszawy na zgrupowanie reprezentacji Polski i wraz z kolegami będzie szykował się do wielkiego turnieju.
Rywalizacja w Niemczech ma ogromne znaczenie dla Lewandowskiego, który spędził tam najdłuższą część swojej kariery i zbudował swoją markę na arenie międzynarodowej. “Lewy” wystąpi na swoim szóstym wielkim turnieju z reprezentacją Polski i niewykluczone, że ostatnim. Kapitan biało-czerwonych nie zdecydował się na żadną oficjalną deklarację w tej sprawie, jednak podkreślił, że po zakończeniu mistrzostw będzie musiał przemyśleć swoją dalszą karierę reprezentacyjną.
Na dzień dzisiejszy nie mam takich planów. To znaczy: niczego nie postanowiłem kategorycznie i definitywnie. Był moment, w którym o czymś takim myślałem, teraz odsunąłem od siebie tę decyzję w czasie. Spowodowała to znaczna poprawa sytuacji w kadrze i wewnątrz drużyny. Po przyjściu trenera Probierza jest lepiej. Na końcu i tak o wszystkim decydują wyniki[…] - mówił Lewandowski kilka miesięcy temu w rozmowie z Przeglądem Sportowym
