Katastrofa ostatniej pogromczyni Świątek w Rolandzie Garrosie. To największa sensacja turnieju
To zdecydowanie największa sensacja pierwszej rundy Rolanda Garrosa. Siódma rakieta świata, Maria Sakkari pożegnała się z zawodami, przegrywając z Francuzką Warwarą Graczewą 6:3, 4:6, 3:6. Sprawa jest o tyle ciekawa, że Greczynka jako ostatnia była w stanie pokonać Igę Świątek w tych rozgrywkach.
Maria Sakkari odpadła z Rolanda Garrosa
Maria Sakkari wciąż zmaga się z kryzysem, który nadszedł kilka miesięcy temu. Greczynka, która w 2021 roku jako ostatnia zdołała pokonać Igę Świątek w Rolandzie Garrosie ( 6:4, 6:4 w ćwierćfinale ), zdecydowała się na zmianę trenera. Wówczas wydawało się, że wszystko zmierza w odpowiednim kierunku, bowiem szósta rakieta świata zdołała dotrzeć do finału turnieju w Indian Wells.
Tymczasem doszło do katastrofy, której nikt się nie spodziewał. W pierwszej rundzie tegorocznego French Open skrzyżowała rakiety z Francuzką Warwarą Graczewą i choć wygrała pierwszego seta, to nie zdołała utrzymać przewagi i przegrała po ponad dwugodzinnej walce . To zdecydowanie największa sensacja w dotychczasowej rywalizacji.
Najlepsza dziesiątka rankingu WTA nie dla Marii Sakkari?
Greczynka podchodziła do walki w Rolandzie Garrosie z nadzieją na podbudowanie swojej pozycji w rankingu WTA. Tymczasem z uwagi na przedwczesną porażkę realia mogą być dla niej brutalniejsze niż się spodziewała. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że już za kilkanaście dni nie będzie jej w najlepszej dziesiątce światowego zestawienia .
Wszystko zależy od wyników niżej notowanych zawodniczek. Obecnie Greczynka zajmuje siódmą lokatę z 3980 punktami na koncie. Po piętach depcze jej Chinka Qinwen Zheng, która zgromadziła 3945 punktów. Za nią plasuje się Tunezyjka Ons Jabeur z 3748 “oczkami”, a najlepszą dziesiątkę zamyka Amerykanka Danielle Collins (3472 punkty).
ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska miała swoje święto. Dostała od córki wyjątkowy prezent
Iga Świątek straciła ważną rywalkę w walce o tytuł Rolanda Garrosa
Iga Świątek bez większych problemów awansowała do drugiej rundy, pokonując Francuzkę Leolię Jeanjean 6:1, 6:2 . Klęska Marii Sakkari oznacza, że Polka traci jedną z najtrudniejszych rywalek w walce o czwarty triumf w Rolandzie Garrosie. Nie oznacza to, że przed nią proste zadanie.
W najbliższym meczu zmierzy się z Naomi Osaką , która, co prawda, nie ma najlepszych wspomnień z French Open (najdalej dotarła do trzeciej rundy), to na jej koncie widnieją cztery tytuły turniejów Wielkiego Szlema (US Open 2018 i 2020 oraz Australian Open 2019 i 2021). Ponadto Japonka jest dwukrotną liderką rankingu WTA.