Kamil Stoch nie może pogodzić się z jedną rzeczą. Thomas Thurnbichler zabrał głos
Konkurs w Planicy zakończył wyczerpujący sezon Pucharu Świata. Kamil Stoch na finiszu zmagań nie mógł pogodzić się z faktem, że pomimo ciężkiej pracy ani razu nie stanął na podium zawodów. W rozmowie z portalem polsatsport.pl Thomas Thurnbichler podsumował sezon w wykonaniu reprezentantów Polski, tłumacząc przyczyny braku satysfakcjonujących rezultatów osiąganych przez Kamila Stocha.
Thomas Thurnbichler podsumował sezon
Austriacki szkoleniowiec niedawno zakończony sezon z pewnością może zaliczyć do udanych. - Jestem bardzo szczęśliwy z tego, jak nam wyszedł ten sezon . W najważniejszych konkursach sezonu pokazaliśmy bardzo solidne skoki i to całym zespołem. Mam na myśli Turniej Czterech Skoczni, mistrzostwa świata, na których zdobyliśmy dwa medale, także później wróciliśmy na podium w drużynowym konkursie Pucharu Świata i to dwukrotnie. Generalnie rozwinęliśmy nasze skoki - tłumaczył w rozmowie z polsatsport.pl.
Thomas Thurnbichler zaznaczył, że nie obeszło się również bez problemów. - Oczywiście nie jestem najszczęśliwszy ze sposobu, w jaki się rozwinął sezon. Zaczęliśmy go przecież imponująco i trzymaliśmy się dzielnie do Turnieju Czterech Skoczni. Później dotknęło nas kilka problemów, również tych prywatnych, co oczywiście musiało się odbić na formie, wpłynąć na dyspozycję fizyczną . W ten sposób mam olbrzymi bagaż doświadczeń po moim pierwszym roku w roli pierwszego trenera. Oczywiście, nie omieszkam go wykorzystać w planach przed następnym sezonem - zapewniał trener polskiej kadry.
Kamil Stoch nie mógł pogodzić się z jedną rzeczą
Kamil Stoch z 608 punktami zajął 14 miejsce w klasyfikacji generalnej. 35-latek nie krył rozczarowania brakiem zajęcia miejsca na podium choćby w jednym konkursie Pucharu Świata. Thomas Thurnbichler wyjaśnił, w czym tkwił problem polskiego skoczka.
- Zrobił wszystko, by dobrze skakać. Jak przystało na jednego z największych profesjonalistów w tym zawodzie. Starał się ze wszystkich sił . Ale często zawody nie układały się po jego myśli. Zaczęło się od dyskwalifikacji podczas PŚ w Wiśle. Później, gdy wydawało się, że jest już naprawdę blisko podium, miał wielkiego pecha do warunków wietrznych . Czasami próbował dobrego skoku aż za bardzo, na siłę, a w skokach one muszą ci wychodzić niejako automatycznie , same od siebie, naturalnie, a nie na siłę . Takie problemy mają wszyscy skoczkowie - informował polsatsport.pl trener.
Austriacki szkoleniowiec jest pewny, że Kamila Stocha wciąż stać na dużo lepsze skoki. - Dobre w wypadku Kamila jest to, że zarówno my, jak i on sam widzimy w nim potencjał do jeszcze lepszych startów . Wiemy, czego brakuje. Na pewno szwankują niektóre elementy przygotowania fizycznego, ale też technika, którą Kamil wciąż może rozwijać - dodał.
Thomas Thurnbichler o planach na nowy sezon
Dziennikarz portalu zapytał trenera polskich skoczków o plan przygotowań do następnego sezonu . Czy reprezentanci Polski na czele z Dawidem Kubackim mogą spodziewać się w nim zmian?
- Na razie plan jest w mojej głowie, nie został jeszcze przeniesiony na papier. Musimy go przedyskutować ze wszystkimi trenerami. Zostanie przygotowany w ciągu najbliższych dwóch, co najwyżej trzech tygodni. Zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy w minionym już sezonie. Postaramy się zachować te dobre i poprawić to, co jeszcze szwankuje. Oczywiście, pojawią się nowe impulsy treningowe . Zawsze staram się uczyć chłopaków nowych umiejętności, otwierać im głowy na nowinki. Dlatego wprowadzimy ich kilka także tym razem, ale nie zmienimy tego, co dobrze działało - oznajmił Thomas Thurnbichler.
Źródło: polsatsport.pl