Jedna z największych mistyfikacji w piłce nożnej w XXI wieku. Zawodnik podszywał się pod bliźniaka
Czy istnieje droga na skróty, by pojawić się w świecie wielkiej piłki? Być może, jednak z pewnością dobrym sposobem nie jest ten, który wybrał bliźniak piłkarza występującego w najwyższych klasach rozgrywkowych europejskich lig. Mowa o Edgarze Ie, pod którego podszył się jego własny brat, by mógł on grać w jednym z europejskich zespołów.
Rodzeństwo, w którym jeden z braci osiągnął więcej
Edgar Ie to piłkarz pochodzący z Gwinei Bissau, którego CV wygląda naprawdę interesująco. Jest wychowankiem Sportingu Lizbona , z którego trafił do FC Barcelony B . W Hiszpanii występował także w rezerwach Villarrealu . Później przechodził do Lille, Nantes, Trabzonsporu czy Feyenoordu , a aktualnie reprezentuje barwy Dinama Bukareszt , z którym walczy o utrzymanie w lidze rumuńskiej.
Edgar Ie ma brata bliźniaka , Edelino Ie . Również jest wychowankiem Sportingu, jednak jego późniejsza kariera nie robi takiego wrażenia. Występował w niższych ligach w Portugalii, a w swoim piłkarskim CV ma nawet epizod w 4. lidze polskiej , w Tłuchovii Tłuchowo.
Czy aby na pewno Edgar Ie gra w Dinamie? Pracownicy klubu mają wątpliwości
Edgar Ie jest wpisany jako zawodnik Dinama Bukareszt od tego roku. Nie wiadomo jednak, czy to faktycznie on występuje w barwach klubu ze stolicy Rumunii. “Marca” nagłośniła sprawę, w której to wspomniany wcześniej bliźniak ma się podszywać pod swojego bardziej utalentowanego brata , by móc grać w europejskiej lidze.
Pracownicy Dinama Bukareszt zaczęli mieć podejrzenia, gdy środkowy obrońca nie wykazywał się zbyt dużymi umiejętnościami w grze . Ponadto piłkarz często nie był dostępny, ze względu na kontuzje . To jednak nie wszystkie sygnały, które sugerowałyby oszustwo. Zawodnik bowiem nie potrafił rozmawiać po angielsku , mimo że w klubie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Edgar Ie umie porozumieć się w tym języku. Zresztą zawodnik, który występował na hiszpańskich , holenderskich, francuskich czy tureckich boiskach powinien posiadać takie umiejętności.
ZOBACZ: Szymon Marciniak znowu wywołał burzę. Kontrowersyjna decyzja w meczu Lech - Legia
Kto gra w Dinamie Bukareszt?
Rumuński klub póki co nie skomentował sprawy. Niewykluczone jednak, że Dinamo Bukareszt będzie chciało, żeby Edgar lub Edelino przeprowadził testy DNA , by zweryfikować prawdziwą tożsamość piłkarza. Jeżeli jednak by się okazało, że doszło do oszustwa, to będzie to prawdopodobnie jedna z największych piłkarskich mistyfikacji w XXI wieku .