Iga Świątek wpadła w zakłopotanie. Złapała za marker, na kamerze pojawił się wymowny wpis

Iga Świątek w finale Roland Garros

Starcie z Brazylijką Beatriz Haddad Maia z pewnością było najcięższą przeprawą dla Igi Świątek w tegorocznej edycji Roland Garros. Choć pierwszy set polska tenisistka wygrała gładko 6:2, trudności pojawiły się w drugiej odsłonie rywalizacji.

Gra była niezwykle wyrównana. Do wyłonienia finalisty turnieju potrzebny był tie-break, który dostarczył kibicom mnóstwo emocji. Ostatecznie Polka zwyciężyła w nim 9:7, triumfując w wymagającym spotkaniu.

Wiadomość od Igi Świątek dla polskich fanów. Jasny przekaz

Po zwycięskiej batalii tradycyjnie już Iga Świątek miała napisać kilka słów do polskich fanów na kamerze . Zlecone zadanie okazało się dla Polki niemałym wyzwaniem. Wpadła w zakłopotanie, po czym w stronę trybun rzuciła następującym pytaniem. " Co mam napisać? " - zapytała wprost. Jedna z propozycji nie przypadła tenisistce do gustu. - Nie, coś innego - odpowiedziała.

Po dłuższej chwili Iga Świątek wpadła na pomysł i na ekranie zaczęły pojawiać się tajemnicze słowa. - Dziękuje za wsparcie - napisała finalistka turnieju. Obok zamieściła serduszko oraz hasztag " stepbystep ", co oznacza " krok po kroku ".

Iga Świątek powalczy o obronę tytułu w Roland Garros. Starcie z Karoliną Muchovą już w sobotę

Iga Świątek wspaniale prezentuje się na paryskich kortach. Polka awansowała do finału turnieju, nie tracąc ani jednego seta. Pewnie zmierza po wyznaczony cel, jakim jest obrona tytułu wywalczonego przed rokiem w Paryżu.

Przeciwniczką Polki w finale będzie Czeszka Karolina Muchova , która niespodziewanie w półfinale wyeliminowała faworyzowaną Arynę Sabalenkę. Początek finałowego pojedynku na kortach Roland Garros w sobotę o godzinie 15.

Źródło: tiktok.com/Eurosport Polska