Dramat polskich siatkarzy w Lidze Narodów. Przerwali znakomitą passę
Polscy siatkarze przegrali pierwsze spotkanie w Lidze Narodów FIVB. Słoweńcy okazali się od nich lepsi we wszystkich trzech setach i zwyciężyli 25:20. 25:21, 25:18. To oznacza, że dzisiejsi rywale Biało-Czerwonych zajmują pierwsze miejsce w tabeli na zakończenie pierwszego turnieju w Antalyi, a drużyna Nikoli Grbicia traci do nich jeden punkt, okupując piątą lokatę.
Słoweńcy najtrudniejszymi rywalami Polaków
Niedzielne spotkanie ze Słowenią było najsłabszym z dotychczasowych spotkań w pierwszym turnieju Ligi Narodów FIVB. Porażka 0:3 oznacza nie tylko utratę ważnych punktów, ale także przerwanie serii 27 zwycięstw z rzędu w meczach oficjalnych. Przed spotkaniem trener Nikola Grbić był przekonany, że czeka ich bardzo trudne zadanie.
Mecz z nami to dla Słowenii najlepsza okazja na cenne punkty do rankingu FIVB i musimy spodziewać się mocnego naporu z ich strony. Wcześniej grali z Holandią, która też walczy o igrzyska i bronili piłek meczowych w niezwykle wyczerpującym meczu, więc oni nigdy się nie poddają - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski.
Problemy Polaków od początku spotkania
Słoweńcy wyszli na mecz najmocniejszym składem i od początku nałożyli presję na Polaków. Mimo popełnianych błędów, ryzyko przy zagrywkach się im opłaciło. W znakomitym stylu kończyli akcje na skrzydłach, co w dużej mierze było wywołane doskonałą dyspozycją atakującego Toncka Sterna.
Nikola Grbić widząc przegrywającą drużynę, dokonał rotacji i w miejsca Grzegorza Łomacza oraz Bartłomieja Bołądzia wpuścił Marcina Komendę i Karola Butryna. Ten drugi odwdzięczył się wykorzystywaniem kluczowych piłek. To nie wystarczyło, by przebić doskonale zwartą obronę Słoweńców, którzy tylko na moment w trzeciej partii oddali Polakom dwupunktowe prowadzenie . Mimo tego zwyciężyli seta oraz całe spotkanie.
ZOBACZ TEŻ: Niebywałe sceny na meczu Lecha Poznań. Kibice dali popis, w przeciwieństwie do piłkarzy
Słowenia zdobyła cenne punkty
Zwycięstwo nad Polakami oznacza profit dla Słoweńców w wysokości 15,79 pkt do rankingu FIVB. Biało-Czerwoni stracą dokładnie tyle samo , jednak w dalszym ciągu będą utrzymywać bezpieczną pozycję liderów. W najbliższy poniedziałek polscy siatkarze wrócą do kraju, ale już pod koniec nadchodzącego tygodnia wylecą do Japonii, gdzie odbędzie się drugi turniej Ligi Narodów. Potrwa on do 9 czerwca.
Nie oznacza to, że czeka na nich tygodniowy odpoczynek. W środę 29 czerwca Polacy zagrają sparingowy mecz przeciwko Ukrainie w Suwałkach . Wszystko wskazuje na to, że trener Nikola Grbić zdecyduje się na wystawienie tej drużyny, która zagra w Kraju Kwitnącej Wiśni.