Anita Włodarczyk po latach milczenia wyznała, dlaczego nie ma męża. Legenda postawiła sprawę jasno

Anita Włodarczyk sprawdziła się przed igrzyskami w Paryżu

Anita Włodarczyk wróciła niedawno po kontuzji, którą odniosła w niecodziennych okolicznościach. W czerwcu 2022 roku zdecydowała się na własną rękę schwytać złodzieja, który chciał ukraść jej samochód. W wyniku tej interwencji zerwała jednak mięsień dwugłowy . Ruszyła więc walka z czasem, by Anita Włodarczyk mogła wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu .

Lekkoatletka wróciła na zeszłoroczne mistrzostwa świata, których jednak nie zawojowała. Znacznie lepiej poradziła sobie na czerwcowych mistrzostwach Europy w Rzymie, gdzie zdobyła srebrny medal w rzucie młotem. Ostatnio, bo zaledwie kilka dni temu, na lekkoatletycznych mistrzostwach Polski w Bydgoszczy wywalczyła jednak złoty krążek , nie dając szans pozostałym rywalkom. To zwycięstwo zagwarantowała jej próba, w której rzuciła na odległość 72.06 metrów . Anita Włodarczyk po raz jedenasty została więc mistrzynią kraju.

Anita Włodarczyk wyznaje, dlaczego nie ma męża

Anita Włodarczyk, mimo że od wielu lat jest na topie, jeżeli chodzi o polskich sportowców, rzadko mówi o swoim życiu uczuciowym . Lekkoatletka jest aktywna na Instagramie, jednak nie znajdziemy tam zdjęć z partnerem. Wiele osób zastanawia się, czy sportsmenka jest singielką , czy po prostu nie ujawnia tożsamości wybranka . Na te pytania postanowiła odpowiedzieć sama Włodarczyk. Informacje te pochodzą z rozmów z “Faktem” oraz Mateuszem Szymkowiakiem z programu “Taka jak Ty” sprzed kilku lat.

Nie szukam miłości, to samo kiedyś przyjdzie. Nic na siłę. Natomiast takiej prawdziwej miłości jeszcze nie zaznałam, ale to też pewnie przez to, że cały czas jestem na zgrupowaniach. To nie jest łatwe, bo większość czasu spędzam poza domem. Natomiast mam wielu wspaniałych przyjaciół, również mężczyzn, natomiast nigdy się jeszcze nie zakochałam - wyznała przed laty Mateuszowi Szymkowiakowi

W tej samej rozmowie wspomniała także, że nie ma swojego ideału mężczyzny . Jej zdaniem, partnerem nie musi być sportowiec. Ponadto uważa, że raczej nie będzie jej dane stworzyć domu pełnego dzieci.

ZOBACZ: Anglicy miażdżą swojego trenera. “Błagają o zmiany”

Anita Włodarczyk wyznała szczerze "Faktowi". "Ja nie narzekam"

Jeszcze wcześniej, w rozmowie z “Faktem” Anita Włodarczyk stanowczo wypowiedziała się o tym, co sądzi o swoim statusie cywilnym i zachodzeniu w związek. Lekkoatletka stwierdziła, że nie każdy sportowiec musi mieć swoją drugą połówkę . Ponadto uznała, że trudno byłoby o zrozumienie w przypadku, gdyby ukochana osoba nie była sportowcem.

Nie wszyscy muszą mieć tę swoją drugą połowę. Wielu sportowców jest w takiej sytuacji. Ja nie narzekam. Takie myślenie przychodzi z wiekiem. Ta druga osoba jest ważna, by wspierać. Jeśli ktoś nie był sportowcem, to trudno takiej osobie zrozumieć te częste wyjazdy na zgrupowania. Trzeba mieć naprawdę wielkie zaufanie do drugiej osoby