WTA ogłasza ws. Igi Świątek tuż przed nowym sezonem. Eksperci są już pewni, wszystko jasne
Ostatni sezon był dla Igi Świątek niezwykle wymagający. Polka rozegrała mnóstwo spotkań, a po drodze zaliczyła także kilka “upadków” i afer. Tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu, WTA zdecydowało się ogłosić ws. raszynianki. Takie słowa od federacji przed nowym rokiem.
Iga Świątek ma za sobą trudny rok
Iga Świątek ma za sobą wyjątkowo intensywny i wymagający okres pełen zmian w jej karierze oraz sztabie trenerskim. W trakcie prawie dwumiesięcznej przerwy od rywalizacji zdecydowała się zakończyć współpracę z Tomaszem Wiktorowskim, który był jej trenerem w czasie wielu sportowych triumfów. Na jego miejsce zatrudniła renomowanego trenera z Belgii, Wima Fissette’a, z nadzieją na nowy rozdział i dalszy rozwój.
Po tych istotnych zmianach Świątek wróciła do rywalizacji w prestiżowym turnieju zamykającym sezon – WTA Finals , organizowanym w tym roku w Rijadzie. Mimo wygranej w pierwszym meczu z Barborą Krejčíkovą, kolejne starcie z Coco Gauff zakończyło się porażką, co skomplikowało jej sytuację w grupie.
Chociaż w trzecim meczu Iga pokazała klasę, dominując nad Darią Kasatkiną, wynik ten nie wystarczył do awansu do półfinału. W rezultacie Świątek zakończyła swój udział w turnieju na etapie grupowym, co uniemożliwiło jej obronę tytułu wywalczonego rok wcześniej w Meksyku – sytuacja ta była dla niej z pewnością dużym rozczarowaniem.
Po zakończeniu turnieju, Świątek udała się do Hiszpanii. W Maladze była czołową reprezentantką Polski podczas Billie Jean King Cup. Po przegranym półfinale z Włoszkami, 23-latka nieoficjalnie zakończyła swój wymagający sezon.
Miniony rok był niezwykle trudny i intensywny dla naszej tenisistki. Pomimo niemal dwóch miesięcy bez gry, Polka rozegrała w całym sezonie mnóstwo spotkań, zostawiając na korcie całe serce.
Przed Igą Świątek kolejny sezon
Zbliżający się sezon zapowiada się niezwykle intensywnie dla Igi Świątek. Nasza tenisistka rozpocznie rywalizację w prestiżowym turnieju drużynowym United Cup w Australii, gdzie wspólnie z reprezentacją Polski spróbuje osiągnąć jak najlepsze wyniki.
Pierwszym wielkoszlemowym wyzwaniem będzie z kolei Australian Open, który wystartuje już 12 stycznia. To właśnie tam Świątek będzie miała szansę na objęcie prowadzenia w rankingu WTA. Choć dokładny terminarz startów 23-latki nie jest jeszcze znany, można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że pojawi się na turniejach WTA 1000 w Doha i Dubaju. Polka szczególnie wyczekuje jednak zmagań w Paryżu podczas tegorocznego Roland Garros, który odbędzie się w dniach 25 maja – 8 czerwca. Będzie tam jedną z głównych faworytek, choć igrzyska olimpijskie pokazały, że jej rywalki również potrafią świetnie odnaleźć się na mączce.
30 czerwca wystartuje natomiast Wimbledon – turniej, z którym Świątek ma jeszcze „rachunki do wyrównania.” Ostatnią wielkoszlemową imprezą w sezonie będzie US Open, rozpoczynający się 25 sierpnia, zamykający rywalizację w najważniejszych turniejach roku.
Przed Polką stoi więc niezwykle napięty harmonogram pełen wyzwań. Tymczasem, na kilkanaście dni przed rozpoczęciem sezonu, WTA postanowiła przyjrzeć się bliżej wiceliderce światowego tenisa. Federacja już ogłosiła cel Igi Świątek.
ZOBACZ TEŻ: Legenda tenisa bez ogródek wypaliła ws. Świątek. Te słowa słyszał cały świat, “absolutna tragedia”
WTA ogłasza w sprawie Igi Świątek
Tuż przed rozpoczęciem 2025 roku WTA przygotowało szczegółowe sylwetki czołowych tenisistek rankingu. W analizach podsumowano miniony sezon, zwracając uwagę na kluczowe osiągnięcia, ale także na elementy, których zabrakło w ostatnich 12 miesiącach. Nie mogło zabraknąć również dogłębnej oceny występów Igi Świątek.
Eksperci organizacji zgodnie uznali, że Polka zaprezentowała się fenomenalnie w pierwszej połowie sezonu, zdobywając kolejne trofea i potwierdzając swoją dominację na kortach. Druga połowa roku była jednak mniej udana, co przełożyło się na utratę części zdobytego wcześniej impetu. Specjaliści wskazali, że Świątek miała trudności z utrzymaniem stabilnej formy i skutecznością w decydujących momentach kluczowych turniejów:
Świątek miała fantastyczną pierwszą połowę sezonu, wygrywając cztery tytuły WTA 1000 (Doha, Indian Wells, Madryt i Rzym), a następnie trzecią z rzędu koronę Rolanda Garrosa. Druga połowa? Według większości standardów to porywający sukces, ale rozczarowujący biorąc pod uwagę jej talent - nie udało jej się zdobyć tytułu, ale zdobyła brązowy medal w grze pojedynczej na igrzyskach olimpijskich w Paryżu - napisano na stronie WTA.
Co więcej, federacja wskazała potencjalne priorytety Igi Świątek na sezon 2025. W opublikowanej analizie podkreślono, że kluczowym elementem do poprawy będzie serwis, który może stać się bardziej niezawodnym atutem w grze Polki. Natomiast głównym celem na nadchodzące 12 miesięcy pozostaje odzyskanie pozycji liderki rankingu WTA, co z pewnością będzie wymagało konsekwencji i wysokiej formy przez cały sezon.
Świątek będzie chciała rozpocząć sezon na świeżo, z nowym trenerem Wimem Fissettem u steru. Powiedziała, że jej serwis będzie głównym celem. Podobnie jak odzyskanie pozycji numer 1 - czytamy.