Wielka wpadka Roberta Korzeniowskiego. Wywołał oburzenie
Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się za 99 dni, a sportowcy, media, a przede wszystkim organizatorzy powoli zaczynają dopinać wszystko na ostatnie guziki. Robert Korzeniowski, czterokrotny mistrz olimpijski w chodziarstwie gościł w programie “Wstajesz i wiesz” TVN 24, podczas którego opowiadał o przygotowaniach do francuskiej olimpiady. Jednocześnie zaliczył wpadkę, o której jest głośno na całą Polskę.
Robert Korzeniowski nie może doczekać się igrzysk olimpijskich
Trzykrotny mistrz świata w chodziarstwie nie ukrywa ekscytacji zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi. Jednym z nadawców paryskiej imprezy jest Eurosport, należący do Warner Bros. Discovery, gdzie trwa promocja olimpiady. Robert Korzeniowski wziął udział w programie “Wstajesz i wiesz”, podczas którego wypowiedział się o organizacji imprezy otwierającej igrzyska, która nie odbędzie się na stadionie, ale na rzece Sekwanie przepływającej przez Paryż .
To jest niesamowite. Otwarcie historycznego miasta na igrzyska olimpijskie z całym swoim dobrobytem zabytkowym - to się w głowie nie mieści. Do tej pory przyzwyczajaliśmy się do gigantycznej ceremonii, która ma miejsce zawsze na stadionach olimpijskich, ale takie ceremonie gromadziły nie więcej niż 100 tys. ludzi i i oczywiście miliardy przed telewizorami. A tu ma być 600 tys. ludzi. Wizualizacje ceremonii sprawiają, że nie tylko sportowcy marzą o udziale w igrzyskach, ale też kibice - powiedział Robert Korzeniowski.
Wpadka Roberta Korzeniowskiego
Podczas rozmowy z prowadzącą Robert Korzeniowski wspomniał o organizacji i planach medialnych Warner Bros. Discovery w związku ze zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. W tym momencie zaliczył bardzo dużą wpadkę, wspominając, że pojawią się materiały z udziałem Koby'ego Bryanta, który zginął w tragedii śmigłowca w styczniu 2020 roku wraz z ośmioma innymi osobami, w tym jego córką Gianną.
Będziemy częścią wielkiej rodziny Warner Bros. Discovery, z dostępem do największych gwiazd światowego sportu, choćby nawet takich jak Kobe Bryant, który będzie też z nami, gwiazdy światowego tenisa - mówił były lekkoatleta.
ZOBACZ TEŻ:
Wbiegła na murawę i przytuliła się do niego. Irański piłkarz zawieszony
Robert Korzeniowski wywołał oburzenie
Słowa Roberta Korzeniowskiego bardzo szybko rozeszły się szerokim echem po sieci i wywołały niemałe oburzenie. Fragment wypowiedzi został udostępniony m.in. na profilu “Euroliga po Polsku”.
@KorzeniowskiR z dostępem do największych gwiazd sportu, np do Kobego Bryanta... Absolutna żenada - czytamy.
W podobnym tonie wypowiedział się były koszykarz, Maciej Zieliński:
Panie Korzeniowski... Jezusie