Trudno uwierzyć, co siatkarze zrobili dla powodzian. Ten gest wyciska łzy
Południową część Polski od kilku dni nękają powodzie, które niosą ze sobą ogromne zniszczenie. Setki ludzi straciło dobytek życia, a to niestety nie koniec niszczycielskiego żywiołu. Mocno ucierpiały miejscowości na Opolszczyźnie, m.in. Nysa. Teraz lokalny klub wraz ze swoimi najbliższymi rywalami zdecydowali się na przepiękny gest. Wzruszające zachowanie.
Tragiczne powodzie w Polsce
Po okresie suszy w Polsce wystąpiły gwałtowne opady deszczu. Niestety żywioł szybko dał o sobie znać i ulewy przerodziły się w zagrożenie powodziowe.
Wielka woda największe straty wyrządziła na południu kraju, gdzie od kilku dni trwa walka z niszczycielskim żywiołem. W wyniku powodzi ucierpiały miasta i wsie m.in. na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Powódź uszkodziła zabudowania, infrastrukturę, a wielu ludziom zabrała dobytek życia.
Pod wodą znalazło się m.in. Kłodzko, Jelenia Góra czy też Nysa . Przez kilka nocy trwała dramatyczna walka o wały przeciwpowodziowe, które zostały uszkodzone w wyniku żywiołu. W akcję zaangażowali się mieszkańcy, którzy wspólnymi siłami naprawiali blokadę wody. W walce brał udział również siatkarski mistrz Europy oraz pracownicy PSG Stali Nysa.
Teraz tamtejszy klub sportowy razem ze swoimi najbliższymi rywalami zdecydował się na przepiękny gest. Łzy wzruszenia same napływają do oczu.
Siatkarze solidarni z powodzianami
Na zakończenie drugiej kolejki PlusLigi GKS Katowice podejmie u siebie PSG Stal Nysę . Miejscowość na Opolszczyźnie bardzo ucierpiała w wyniku powodzi, a w akcji ratunkowej brali udział nawet siatkarze. Teraz klub razem ze swoim najbliższym przeciwnikiem - GKS-em Katowice zdecydował się na wspaniały gest.
Jak przekazała Polska Agencja Prasowa , cały dochód ze spotkania zostanie przekazany na pomoc powodzianom . O sprawie poinformował prezes GKS-u Katowice, Krzysztof Nowak:
Z pełnym zrozumieniem przyjęliśmy prośbę o zmianę gospodarza. Nie można przejść obojętnie wobec tragedii, jaka spotkała mieszkańców południowo-zachodniej Polski w ostatnim czasie. Dziękuję kibicom GKS, którzy od razu zaangażowali się w pomoc dla potrzebujących poprzez zbiórkę darów. Postanowiłem, że okażemy także wsparcie powodzianom poprzez przekazanie całkowitego dochodu z biletów z meczu ze Stalą. Zachęcam wszystkich do zakupu wejściówek, by kwota wsparcia okazała się jak największa – dodał prezes.
ZOBACZ TEŻ: Skandal w polskiej Ekstraklasie. Sprawie przygląda się policja i prokuratura
Świat sportu solidaryzuje się z ofiarami powodzi
W pomoc poszkodowanym zaangażowało się wiele osób ze świata sportu. Swój mecz w ramach 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy zdecydował się przełożyć Śląsk Wrocław. Wszystko po to, aby odciążyć służby, które w ostatnim czasie pracują bez wytchnienia.
W tej chwili wszyscy powinniśmy być myślami z poszkodowanymi i zagrożonymi powodzią. Trzymamy kciuki i oferujemy swoje wsparcie również wsiom i miastom, w których funkcjonują nasze kluby partnerskie oraz fancluby, a obecnie zamiast myśleć o jutrzejszym meczu, walczą o dorobek swojego życia - przekazał na platformie X Śląsk Wrocław.
Również Jakub Błaszczykowski zaangażował się w pomoc powodzianom. Kilka lat temu założył Fundację Ludzki Gest. Głównym celem organizacji jest wspieranie dzieci i młodzieży, ale ze względu na okoliczności, piłkarz zdecydował się ruszyć na pomoc powodzianom. Jak przekazał 38-latek w mediach społecznościowych, fundacja przekaże dla ofiar powodzi… ćwierć miliona złotych!
W związku z tragicznymi wydarzeniami, jakie miały miejsce w ostatnich dniach w naszym kraju, Fundacja Ludzki Gest przekazuje wsparcie finansowe w postaci ćwierć miliona złotych (250 000zł) na pomoc w walce ze skutkami powodzi.
Każdy kataklizm ma swoje tragiczne skutki, każdy najmniejszy gest ma wielką moc. Wspólnymi siłami możemy wesprzeć odbudowę i przywrócić nadzieję tym, którzy doświadczyli tak wielkich strat… - napisała fundacja w mediach społecznościowych.