Trener Chorwatów wypalił bez ogródek o Lewandowskim. Zwrócił uwagę na jedną rzecz

Reprezentacja Polski zmierzy się z Chorwacją

Reprezentacja Polski już dziś zmierzy się z Chorwacją na PGE Narodowym. Drużyna z Bałkanów od lat należy do stałych bywalców największych piłkarskich imprez, na których regularnie osiąga znakomite wyniki. Jednak od pewnego czasu chorwacka kadra zmaga się z wyraźnym kryzysem, wynikającym głównie z naturalnej zmiany pokoleniowej. System gry i projekt trenera Zlatko Dalicia, który przynosił sukcesy, zaczynają tracić na skuteczności, choć sam szkoleniowiec nadal utrzymuje swoją pozycję na ławce trenerskiej.

Dzisiejszy mecz może mieć kluczowe znaczenie dla układu w naszej grupie Ligi Narodów . Jeśli Chorwaci zdobędą trzy punkty, będą niemal pewni awans do turnieju finałowego, eliminując tym samym Polaków z walki o to prestiżowe miejsce. Dla Biało-Czerwonych porażka oznaczałaby konieczność skupienia się na rywalizacji ze Szkocją o baraże, które mają na celu utrzymanie w dywizji A.

Na przedmeczowej konferencji prasowej trener Zlatko Dalić zapowiedział, że jego drużyna zagra odważnie, nie zamierzając zadowolić się tylko remisem. Co ciekawe, Dalić zdradził, jak jego zespół zamierza powstrzymać Roberta Lewandowskiego. Jego wypowiedź wywołała spore zainteresowanie wśród mediów, ponieważ wszyscy zastanawiają się, jaką taktykę przyjmą dziś Chorwaci, by pokonać naszą reprezentację.

Zlatko Dalić szczerze na konferencji prasowej

Zlatko Dalić wziął wczoraj udział w przedmeczowej konferencji prasowej. Selekcjoner chętnie odpowiadał na pytania zarówno polskich, jak i chorwackich dziennikarzy. Trener naszych rywali zdaje sobie sprawę, z aktualnej sytuacji swojej drużyny i mówi wprost:

To dla nas najważniejszy mecz, bo może zapewnić nam awans z grupy. Spodziewam się, że Polacy nas zaatakują (…)

Zagramy w swoim stylu, ponieważ nie umiemy się bronić. Według niektórych wyliczeń do awansu wystarcza nam punkt, ale jeśli grasz o remis, to przegrywasz. Przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. Broniliśmy się w końcówce meczu ze Szkocją i straciliśmy gola. Na szczęście był spalony - powiedział cytowany przez polskie media.

Chorwacki trener docenia także postawę reprezentacji Polski. Jak przyznaje, choć wyniki na to nie wskazują, mamy w kadrze wielkie nazwiska:

Polska to dobry zespół, ma wartościowy środek pola. To elitarna grupa zawodników o wysokiej jakości, choć może wyniki tego nie mówią - przyznał Zlatko Dalić.

Szkoleniowiec zdradził również, jaki plan jego drużyna ma na powstrzymanie Roberta Lewandowskiego. Jego taktyka się sprawdzi?

ZOBACZ TEŻ: Syn Szczęsnego podszedł po meczu do Ronaldo i się zaczęło. Nagranie podbija sieć

Tak Chorwaci chcą powstrzymać Lewandowskiego

Robert Lewandowski w ostatnich tygodniach zachwycał swoją formą w barwach FC Barcelony, nawiązując do najlepszych momentów swojej kariery z czasów gry w Bayernie Monachium. Polak pokazał, że mimo upływu lat wciąż jest jednym z najgroźniejszych napastników na świecie, a jego obecność na boisku wywołuje niepokój u każdego defensora. 36-latek nadal imponuje skutecznością na poziomie klubowym, choć w kadrze Polski nie zawsze udaje mu się zaprezentować z taką samą efektywnością. Niemniej jednak, Chorwaci doskonale zdają sobie sprawę z klasy Lewandowskiego. Trener Zlatko Dalić otwarcie przyznał, że jego zespół jest przygotowany na to, aby stawić czoła kapitanowi Biało-Czerwonych:

Musimy odsunąć go od naszej bramki, być przy piłce i prezentować się lepiej niż przeciwko Szkocji w ostatnim meczu. Nie będzie łatwo. Musimy być gotowi na atmosferę tego stadionu, ale wierzę, że możemy wygrać. W dwóch ostatnich meczach Polska miała sporo problemów i była daleko od bramki rywala, co nie jest dobre dla Lewandowskiego, który jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Gdy jednak jest blisko bramki, to jest bardzo niebezpieczny - powiedział Zlatko Dalić na konferencji prasowej.