Tomasz Kłos wypowiedział się dla Gońca. Szczerze wyznał, co sądzi o Lewandowskim w kadrze
Przed, w trakcie i po występach Polaków na EURO 2024 gorąco było i jest na temat tego, czy Robert Lewandowski jest potrzebny reprezentacji Polski. Bez wątpienia zasługi naszego kapitana dla Biało-Czerwonych są niepodważalne, jednak teraz prawie wszyscy kibice widzą jedynie słabszą dyspozycję piłkarza. Na temat przydatności “Lewego” wypowiedział się dla Gońca 69-krotny reprezentant naszego kraju, Tomasz Kłos.
Kontuzja Roberta Lewandowskiego rozgorzała debatę publiczną
Robert Lewandowski, jeszcze przed rozpoczęciem zmagań na EURO 2024 złapał kontuzję w towarzyskim starciu z Turcją. Wszyscy kibice zaczęli drżeć o to, czy kapitan naszej kadry będzie w stanie wyleczyć się przed pierwszym spotkaniem na niemieckim turnieju. Okazało się, że uraz mięśnia dwugłowego był zbyt poważny i w starciu z Holandią nie wystąpił. Patrząc jednak na grę podopiecznych Michała Probierza w tamtym meczu kibice poczuli optymizm, mimo braku napastnika. Rozgorzała debata publiczna na temat przydatności Roberta Lewandowskiego w kadrze Biało-Czerwonych.
Po pierwszym meczu na EURO 2024, pod jednym z postów na Facebooku Gońca zapytano o to, jak internauci oceniają grę Polaków i czy brakowało im naszego najlepszego napastnika. Odpowiadający w komentarzach wyrazili tezę, że kadra Michała Probierza potrafi grać lepiej bez “Lewego” .
Właśnie to żeby Lewy był na ławie jest kluczem do sukcesu
Nawet na ławce nie powinien siedzieć, to nie miejsce dla gwiazd tylko dla piłkarzy!
Chłopaki pokazali, że bez swojego kapitana, walczyli jak równi z jedną z najlepszych reprezentacji na świecie
Nie, nie brakowało, Oni grają lepiej bez Lewandowskiego - czytamy w komentarzach pod postem na Facebooku Gońca
Tomasz Kłos dla Gońca: "mam nadzieję, że będzie inaczej ustawiany"
Jako że temat ten jest wciąż gorący, postanowiliśmy zapytać o zdanie członka Klubu Wybitnego Reprezentanta, a aktualnie eksperta TVP Sport, Tomasza Kłosa . W rozmowie z Gońcem przyznał, że obecność Roberta Lewandowskiego w polskiej kadrze cały czas jest słuszna . Podkreślił jednak, że teraz “Lewy” pełni w składzie Polaków nieco inną funkcję .
Oczywiście, że jest bardzo słuszna. Robert jest postacią nietuzinkową, ważnym ogniwem naszej reprezentacji. Mam nadzieję, że teraz troszeczkę inaczej będzie ustawiany, bo ten ostatni mecz z Francuzami pokazał, że ustawiając go na typową dziewiątkę i nie cofając go za napastnikiem, pełni inną rolę (…) przede wszystkim jego absorbowanie przez zawodników przeciwnej drużyny powoduje, że więcej miejsca mamy do rozwijania akcji ofensywnych czy to bokami, czy to środkiem, przede wszystkim ofensywnie - stwierdził Kłos
ZOBACZ: Tuż po meczu Świątek rozpętała się burza, Polka na celowniku kibiców. Przykre, o co poszło
Tomasz Kłos zauważa wpływ Michała Probierza na grę zespołu
W niniejszej rozmowie 69-krotny reprezentant Polski wypowiedział się także o przydatności pomocników, m. in. Piotra Zielińskiego czy Jakuba Modera . Były obrońca zaznaczył przy tym wkład Michała Probierza w sposób gry Biało-Czerwonych. Tomasz Kłos zauważył jednak jeden mankament , który miał miejsce w starciu Polaków z Austrią.
Pokazał w ostatnim meczu, ustawiając jedenastkę przeciwko Francuzom Michał Probierz, że bez nawet tych typowo defensywnych pomocników można gdzieś tam to ustawienie w taki sposób ułożyć, że czy to Moder, czy to Piotrek Zieliński mogą grać wymiennie. Oni i tak, i tak się wymieniają, tylko, że w tych akcjach ofensywnych Piotrek nie miał za bardzo z kim piłek rozgrywać, mając za sobą czy to w meczu z Austriakami Piotrowskiego czy to Bartka Slisza. Są to jak najbardziej przydatni zawodnicy, ale wtedy my będziemy stali w miejscu i nie będziemy atakować
