Sześć goli w meczu Ligi Narodów. Niesamowite emocje, wynik ustalono dopiero w dogrywce
Co za mecz w Lidze Narodów! Do bramki wpadło aż sześć goli, z czego jeden w 96. minucie meczu, a wynik musiał zostać ustanowiony w dogrywce. Niesamowite emocje w walce Chorwatów przeciw Holendrom. Znamy finalistę rozgrywek.
Co za mecz w Lidze Narodów
Nikt nie spodziewał się, że spotkanie półfinałowe Ligi Narodów będzie tak naprawdę małym finałem. Chorwacja i Holandia pokazały, że ich mecz był z pewnością zbyt wcześnie w drabince spotkań.
Całość spotkania zakończyła się wynikiem 4:2 . Gol wyrównujący, który doprowadził do dogrywki został strzelony w 96. minucie meczu. Jak tu nie czuć wielkich emocji?
Chorwacja - Holandia. Przedwczesny finał
Pierwszego gola strzelili Holendrzy i wydawało się, że z taką grą mają szansę na pewne zwycięstwo. Chorwaci nie dawali jednak za wygraną. Dwie kolejne bramki strzelili oni - jedną z rzutu karnego i jedną z pola - i zdawało się, że ustalili wynik spotkania.
W 96. minucie padł jednak kolejny gol. Najpierw przewrotką popisał się Nathan Ake, który został jednak zablokowany, ale piłkę do bramki wpakował Noa Lang. To oznaczało dogrywkę.
Chorwacja - Holandia. Pod dyktando półfinalistów
Dogrywka upłynęła jednak pod dyktando finalistów, czyli Chorwacji. Już w 98. minucie gola strzelił Bruno Petković, ponownie doprowadzając do przewagi swojej reprezentacji.
Akcja wciąż jednak trwała - pojawiło się sporo niewykorzystanych okazji z jeden na jeden lub strzałów do pustej bramki, które nie zostały wykorzystane. Dogrywka nie była w tym wypadku grą na czas. Sytuację przypieczętował kolejny rzut karny - doskonałym trafieniem popisał się Luka Modrić. Nie było co zbierać. Takie mecze Ligi Narodów to jak małe mundiale.