Szczęsny już po rozmowie z trenerem Barcelony, a jednak. Poruszyli kluczowy temat
Wszyscy zacierają sobie zęby na oficjalne zaprezentowanie nowego nabytku FC Barcelony, którym ma być Wojciech Szczęsny. W tym celu dziennikarz Meczyków oraz gospodarz Foot Trucka Łukasz Wiśniowski udał się do stolicy Katalonii, by wyczekiwać przylotu bramkarza i jego rodziny. Jak jednak donosi, między trenerem Blaugrany a Szczeną doszło już do pierwszych bezpośrednich rozmów.
Wyczekiwanie na Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie
Po niedawnych doniesieniach Fabrizio Romano i Tomasza Włodarczyka, który obwieścili, że Wojciech Szczęsny przejdzie do Barcelony i tym samym przerwie sportową emeryturę, wszyscy wyczekują oficjalnego potwierdzenia przez klub. Wielu zadaje sobie pytanie nie czy, a kiedy Polak podpisze kontrakt z Dumą Katalonii . Włoski dziennikarz donosił, że stanie się to w najbliższy poniedziałek , tuż po przejściu testów medycznych.
Wszystko dzieje się w obliczu kontuzji Marca-Andre Ter Stegena, który doznał zerwania więzadeł krzyżowych i uszkodzenia ścięgna rzepki. Przerwa Niemca w grze może wynieść nawet 8 miesięcy . W takiej sytuacji klub musiał poszukać zastępstwa, jednak mógł przebierać tylko spośród golkiperów będących wolnymi agentami. Tak właśnie wybór padł na Wojciecha Szczęsnego .
Spekuluje się jeszcze, czy polski bramkarz będzie pełnił funkcję zespołowej jedynki . Według informacji Meczyków , zastrzec miał sobie to sam zainteresowany, który miał powiedzieć, że nie chce odgrywać w Barcelonie drugorzędnej roli. Kandydatem do pierwszego składu, choć nie najlepszym, jest też Inaki Pena. Wychowanek Blaugrany nie ma jednak dużego doświadczenia w grze seniorskiej, gdyż do tej pory rozegrał zaledwie 24 mecze w pierwszym zespole. Ponadto, stracił w nich aż 39 bramek , co jest wręcz dramatycznym rezultatem.
Szczęsny rozmawiał z Flickiem. Wiadomo, o czym była mowa
W celu zdawania relacji ws. przenosin Wojciecha Szczęsnego, do Barcelony udał się dziennikarz Meczyków Łukasz Wiśniowski. Na kanale serwisu na YouTube jest już dostępny pierwszy film, w którym mówi on o nowych doniesieniach na ten temat.
Dziennikarz mówi w nim o tym, że miało dojść już do nawiązania bezpośredniego kontaktu Hansiego Flicka z Wojciechem Szczęsnym . Trener podjął z Polakiem rozmowę nt. stylu gry Barcelony , który różni się od tego preferowanego przez były klub bramkarza, a więc Juventus. Stara Dama gra bardziej defensywnie, w przeciwieństwie do Dumy Katalonii . Podobnie prezentuje się gra reprezentacji Polski, a więc Szczęsny będzie musiał przygotować się na nową dla siebie taktykę Hansiego Flicka.
Szczęsny jest przyzwyczajony do trochę innego stylu gry. Juventus to była drużyna, która grała dość defensywnie, w niskim bloku. Podobnie jak reprezentacja Polski. Oczywiście, "Stara Dama" miała epizody - za Pirlo czy Sarriego - w których chciała grać inaczej, ale z reguły Wojtek świetnie czuł się w systemach Massimiliano Allegriego. Flick jest innym szkoleniowcem - tak samo jak Barcelona - mówił Łukasz Wiśniowski.
ZOBACZ: Polski mistrz nie odbierze złotego medalu. Zamiast niego za granicę poleci prezes związku
Tyle ma zarabiać Szczęsny w Barcelonie
Zgodnie z regulaminem La Liga, a dokładnie art. 77, który dotyczy zakresu planowania budżetów klubów, kluby mogą zarejestrować piłkarza w miejsce zawodnika wykluczonego przez uraz na pięć lub więcej miesięcy za 80 proc. wartość pensji gracza kontuzjowanego . Marc-Andre Ter Stegen zarabia ok. 9 mln euro za sezon, zatem wynagrodzenie Szczęsnego nie może przekraczać tego limitu. Zdaniem katalońskiego Sportu , Polak ma zainkasować 3 mln euro brutto + premie . Pokrywa się to z wyliczeniami programu El Chiringuito , w którym Jose Alvarez Haya mówił o kwocie 1,5-2 mln euro netto.