Szczere wyznanie polskiej lekkoatletki. Zawodniczka nie gryzła się w język
Sofia Ennaoui od dłuższego czasu zmagała się z wyraźnym spadkiem formy. Gorsza dyspozycja 28-latki była spowodowana problemami zdrowotnymi, które wyraźnie dały jej się we znaki. Reprezentantka Polski zdecydowała się opowiedzieć o swojej aktualnej sytuacji w rozmowie z Interią Sport i przekazała bardzo ważne słowa w kontekście dalszej kariery.
Problemy zdrowotne polskie biegaczki
Sofia Ennaoui wyraźnie odczuła na swojej skórze skutki koronawirusa, z którym zmagała się kilkanaście miesięcy temu. W zeszłym sezonie 28-latka startowała w zawodach mistrzostw Polski i mistrzostw świata, jednak nie mogła przezwyciężyć ograniczeń swojego organizmu. Ennaoui miała wyraźne problemy z wytrzymałością w trakcie biegu i z tego powodu nie mogła nawiązać do swojej wyśmienitej formy z m.in. mistrzostw świata z 2022 roku, gdzie zajęła piąte miejsce w biegu na 1500 metrów . Polka opowiedziała o swoich problemach ze zdrowiem w rozmowie z Interią Sport i wyraźnie zaznaczyła, że jest to dla niej temat zamknięty i nieaktualny.
W ubiegłym roku najważniejsze treningi tempowe wyglądały dobrze. Kulała u mnie jednak straszliwie wytrzymałość. I to powodowało, że miałam problemy na dystansie 1500 metrów. W sportach indywidualnych nie da się oszukać tego, że nie jest się gotowym na sto procent. I właśnie taka jest lekkoatletyka. Nie wybacza potknięć i gorszych chwil, co było widać w ubiegłym roku. Już jednak zapomniałam o tym, co było - zapewniała Ennaoui
Szczera opinia Sofii Ennaoui
Ubiegłoroczne mistrzostwa świata w lekkoatletyce nie były udane dla Sofii Ennaoui, która odpadła z rywalizacji już w trakcie eliminacji. Reprezentantka Polski cierpiała nie tylko fizycznie, ale też psychicznie, co było wyraźnie widoczne w jej wypadku. Gorszy okres poszedł już w niepamięć, a Ennaoui emanuje pewnością siebie i zapewnia, że wyciągnęła wnioski i zamierza walczyć o najwyższe cele.
Na swoją karierę sportową nie patrzę przez pryzmat jednego sezonu, ale jako na całość. Dla mnie to wszystko, co robię, jest drogą do założonych celów, które mają doprowadzić mnie do sukcesów. W sporcie jest jak w życiu. Chcemy zdobywać góry, jednak chwila nieuwagi i szybko możemy z niej spaść. Jednak ważne, aby się nie poddawać. Ja również się nie poddaję. Jest we mnie dużo optymizmu. Nawet z tego gorszego sezonu potrafię wyciągnąć wnioski. Mam nadzieję, że przede mną w sporcie jeszcze wszystko, co najlepsze, bo zakładam, że moja kariera potrwa minimum kilka lat - mówiła Interii Sport 28-latka
ZOBACZ TAKŻE: Świetny występ polskich lekkoatletów. Cztery kwalifikacje olimpijskie stały się faktem
Walka o wyjazd na igrzyska
Okazja na zmazanie plamy na mistrzostwach świata może nadarzyć się już w trakcie i grzysk olimpijskich w Paryżu. Sofia Ennaoui nie zagwarantowała sobie jeszcze miejsca na paryskiej imprezie, jednak wszystko pozostaje w jej rękach. Polka przystąpi do rywalizacji w mistrzostwach Europy w Rzymie (7-12 czerwca) i stanie przed szansą na spełnienie kryteriów, które umożliwią jej wyjazd do stolicy Francji.
Razem z trenerem mamy bardzo podobne podejście do sportu wyczynowego. Jeśli miałabym się zastanawiać, czy zrobię minimum na igrzyska, czy nie, to nie byłoby dla mnie już miejsca w sporcie zawodowym. Skoro mam na koncie medale mistrzostw Europy i wysokie cele, to trudno, żebym traciła pewność siebie. Nie. To nie jest w moim stylu. Jeśli zabraknie mi samozaparcia i chęci, to wtedy moja kariera będzie zmierzała tylko i wyłącznie w jednym kierunku. Trzeba będzie się wtedy rozstać ze sportem. Nie boję się zatem tego, że nie mam jeszcze kwalifikacji na igrzyska. Przed Tokio zrobiłam ją w pierwszym starcie, a jednak na igrzyska nie pojechałam. Ktoś na górze ma dla mnie plan i niebawem zobaczymy jaki - podsumowała reprezentantka Polski