Robert Lewandowski podpadł rosyjskim kibicom. Nie szczędzą mu krytyki

Pilkarze FC Barcelony pozdrowili rosyjskich kibiców

Kwestią sporną pomiędzy kibicami Dumy Katalonii z Rosji a Robertem Lewandowskim, stało się jego zachowanie po tym, jak do sieci wyciekło nagranie Alejandra Balde i Srgiego Roberta. Piłkarze FC Barcelony nagrali pozdrowienia dla Rosjan, którym nie szczędzili komplementów i podziękowań.

- Za niedługo się zobaczymy, również jesteście częścią tego sukcesu, dziękujemy za trzymanie kciuków i waszą energię - mowili na filmiku, który z racji agresywnej polityki rosyjskiego agresora na Ukrainie nie powinien powstać. Tak uważa Robert Lewandowski oraz, jak zapewnia, kierownictwo hiszpańskiego klubu. Polski napastnik w tej sprawie podjął bowiem zdecydowaną interwencję.

Robert Lewandowski o pozdrowienia dla Rosjan: "Wyszło bardzo źle"

Robert Lewandowski postanowił ratować nadszarpnięty wizerunek klubu. Wyjaśnił, że opisywana sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, a może wynikać z prostego błędu i niedopatrzenia.

- Dowiedziałem się o tym nagraniu po czasie i delikatnie mówiąc, byłem bardzo nim zaskoczony. Pytałem w klubie o tę sytuację i wiem, że nie było to oficjalne stanowisko, tylko wypowiedź podczas spotkania z mediami posiadającymi prawa transmisyjne do La Liga. W takich sytuacjach często nie wie się nawet, z kim się rozmawia. To oczywiście nie jest żadne wytłumaczenie, bo ewidentnie coś nie zostało dopilnowane i w efekcie wyszło bardzo źle. Jednocześnie z tego co wiem to klub zamierza podjąć jakieś działania w odpowiedzi na tę sytuację - tłumaczył zażenowany Robert Lewandowski w Interii.

Robert Lewandowski ostro skrytykowany przez Rosjan

Zaangażowanie Roberta Lewandowskiego nie pozostało bez reakcji naszego wschodniego sąsiada. Na łamach popularnego portalu pojawił się artykuł, który postawę Polaka opisał w bardzo negatywnym świetle. Na złość na pewno miała wpływ także postawa PZPN-u, który wiódł prym w międzynarodowych dyskusjach na temat wykluczenia rosyjskich klubów i reprezentacji z kontynentalnych rozgrywek.

- W ciągu ostatniego półtora roku Robert Lewandowski zdecydowanie stał się najbardziej znienawidzonym piłkarzem w Rosji. Powodem nie jest jednak pochodzenie, bo nie mamy takiego stosunku do innych polskich sportowców - czytamy na Sport24.ru.

Robert Lewandowski rozwścieczył rosyjskich kibiców do tego stopnia, że ci zaczęli wypominać mu niechlubne zachowanie z przeszłości . Reprezentantowi Polski przypomniano, że w 2014 roku, gdy grał w barwach Borussi Dortmund, miał uderzyć kolanem jednego z piłkarzy Spartaka Moskwa.

- Zachował się jak skończony d***k - napisali Rosjanie, chociaż opisana sytuacja nie ma nic wspólnego z niefortunnymi pozdrowieniami. Robert Lewandowski na te zaczepki pozostał niewzruszony, co z pewnością jeszcze bardziej ich rozsierdzi. Jak oceniacie zachowanie Roberta Lewandowskiego?

Źródło: Sport24.ru, Interia