Przepiękne zachowanie Huberta Hurkacza. Internauci docenili Polaka

Deszcze niespokojne...

Tegoroczny turniej Rolanda Garrosa cechują… obfite opady deszczu. Z powodu złych warunków pogodowych mecze są wielokrotnie przerywane, a często przekładane na inny dzień. Doskonale przekonał się o tym Hubert Hurkacz, którego spotkania zostały już dwukrotnie zawieszone i przeniesione na następny dzień.

Polak rozgrywał wczoraj pojedynek z Kanadyjczykiem -  Denisem Shapovalovem, który również został zatrzymany. W trzecim secie, przy stanie 2:1 dla Hurkacza nad Paryżem po raz kolejny rozpętała się burza. Warunki nie pozwoliły tenisistom na dokończenie spotkania, dlatego też organizatorzy zadecydowali o przełożeniu meczu na kolejny dzień. Podczas jednej z przerw kamera wychwyciła przepiękne zachowanie wrocławianina.

Szlachetny gest Polaka

W trakcie przerwy jedna z wolontariuszek turnieju podeszła do Hurkacza z parasolką. Młoda kobieta osłaniała Huberta przed deszczem, podczas gdy sama była wystawiona na opady.

Polak nie pozostał jednak obojętny na sytuację dziewczyny. Po chwili przejął od niej parasol i zaprosił ją bliżej siebie. Dzięki temu oboje uniknęli obfitego, francuskiego deszczu.

ZOBACZ TAKŻE: Finał Ligi Mistrzów. Gdzie oglądać mecz Real Madryt - Borussia Dortmund?

Internauci docenili Hurkacza

Szlachetny gest Polaka docenili również kibice. Publiczność w Paryżu nagrodziła Hurkacza małymi oklaskami, internauci natomiast skomentowali jego decyzję:

Grunt to dobre wychowanie.

Hubert to jest gość.

Klasa zachowanie Hubert! - napisali użytkownicy

Wrocławianin wraca do meczu

Dokończenie spotkania z Denisem Shapovalovem zaplanowane jest jeszcze dzisiaj. Według harmonogramu panowie wyjdą na kort “ Simonne-Mathieu” tuż po zakończeniu poprzedzających pojedynków. Ponowne rozpoczęcie spotkania Polaka stale się opóźnia, ale najprawdopodobniej rozpocznie się już po godzinie 17.