Sport.Goniec.pl Inne Sporty Polski mistrz świata przerywa milczenie. Padły bardzo mocne słowa
fot. screen X/ World Athletics

Polski mistrz świata przerywa milczenie. Padły bardzo mocne słowa

3 czerwca 2024
Autor tekstu: Michał Pokorski

Jakub Krzewina we wspólnej rozmowie dla portali TVP Sport oraz Interia po raz pierwszy skomentował proces sądowy z Sebastianem Urbaniakiem. Polski mistrz świata z hali w lekkoatletyce, dosadnie przedstawił całą sytuację, padły bardzo mocne słowa.

Podstawowy sprinter kadry

Jakub Krzewina już w 2018 roku zapisał się w historii polskiej lekkoatletyki. Sprinter zakończył sztafetę naszej reprezentacji 4x400 metrów podczas Halowych Mistrzostw Świata w Birmingham. Dzięki jego kapitalnemu występowi Polacy zdobyli złoto i poprawili rekord świata, pokonując przy tym m.in. mocnych Amerykanów.

Kariera 35-latka rozwijała się poprawnie, jeszcze w 2021 roku Krzewina był reprezentantem Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Wszystko niestety zmieniło się po sylwestrowej nocy rok później…

Michał Probierz zdecydował. Nowe nazwisko w reprezentacji Polski

Feralna noc

Po Sylwestrze 2022 roku sprinter został oskarżony o dotkliwe pobicie innego lekkoatlety z polskiej kadry - Sebastiana Urbaniaka. Krzewina miał w Kruszwicy wdać się w bójkę z młodszym sportowcem i mocno uszkodzić 22-latka.

Sprawa trafiła do sądu wojskowego (Krzewina jest żołnierzem RP), a kariera 35-latka została zawieszona. Media huczały o całym zajściu, a sądowe postępowanie trwało ponad półtora roku. Po zakończonym niedawno procesie uniewinniony lekkoatleta zabrał głos i skomentował całą sytuację.

CZYTAJ TAKŻE: Michał Probierz zdecydował. Nowe nazwisko w reprezentacji Polski

Obszerne wyjaśnienia

Jakub Krzewina udzielił w wywiadzie obszernych wyjaśnień odnośnie całej sytuacji i procesu sądowego. Jak czytamy w rozmowie:

Na dzień dobry zostałem wyzywany i usłyszałem, że chowam przed nim Ewę Swobodę. Co ja mu miałem odpowiedzieć? Przekonać go? (…)

(…) Zaczęła się krótka wymiana epitetów, ja wyszedłem z mieszkania i zrobiłem krok w jego stronę. On się cofnął i było po wszystkim, bo nie trafił stopą w krawędź schodów. Tyle z rękoczynów, które mi zarzucał. - tak Krzewina skomentował sytuację z 31 grudnia.

35-latek zarzucił również niekompetencje miejscowej policji, a nawet… bezprawne wpływanie na działania służb! Ogromną rolę w postępowaniu tamtejszych organów ścigania miał odegrać ojciec 22-letniego płotkarza:

(…) Ma zdaje się działkę przez płot z ówczesnym komendantem policji (ojciec Sebastian Urbaniaka - red.), więc po koleżeńsku poszedł i poprosił o interwencję. Bo tak, uroki małego miasta. To on, ten ojciec, zaczął grozić mnie i mojemu koledze. Gdy raz go spotkałem, to przede mną uciekał. Równocześnie pakował temu komendantowi bzdury do głowy. Starał się też przyspieszać temat u wyżej postawionych osób, wiem o tym z różnych źródeł (…) - zarzuca w wywiadzie Jakub Krzewina.

Co dalej?

35-latek przyznaje, że jego kariera sportowa jest już w zasadzie zakończona. Lekkoatleta zamierza zostać trenerem, choć przed nim jeszcze długa i prawdopodobnie wyboista droga.

Jakub Krzewina walczy teraz o swoje dobre imię i odszkodowanie od Jakuba Urbaniaka. Przed mistrzem świata jeszcze wiele trudnych chwil, choć jak sam przyznaje, najgorsze ma już za sobą.

Cały wywiad dostępny jest na TVP SPORT.pl oraz Interia.pl

Iga Świątek rozpłakała się w szatni. Wytłumaczyła, co było tego powodem
Paryż za to pokochał Huberta Hurkacza. Publiczność oszalała
Obserwuj nas w
autor
Michał Pokorski

Dziennikarz portalu Goniec Sport. Swoje pierwsze doświadczenie w mediach zdobywał w redakcji "Mistrzów Polski" oraz akademickiego Radia Luz. Na co dzień student PR'u na Uniwersytecie Wrocławskim oraz amator fitnessu. W sporcie zakochany od dziecka, wielki fan siatkówki i lekkoatletyki. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty