Sport.Goniec.pl Piłka nożna Polska jedzie na Euro 2024! Wojtek Szczęsny ponownie bohaterem
Fot. screen TVP Sport

Polska jedzie na Euro 2024! Wojtek Szczęsny ponownie bohaterem

26 marca 2024
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Reprezentacja Polski podejmowała w finale baraży o EURO 2024 Walię. Areną zmagań był Cardiff City Stadium. To był prawdziwy mecz walki, zakończony zwycięstwem reprezentacji Polski.

Wielki powrót Dariusza Szpakowskiego

Po ponad 2 latach Dariusz Szpakowski ponownie zasiadł za mikrofonem na stanowisku komentatora. Legendarny głos 72-latka po raz ostatni można było usłyszeć podczas finału mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku. Do pary ze Szpakowskim spotkanie finału baraży skomentował Marcin Żewłakow . Były to idealne warunki do tego, by reprezentacja Polski powalczyła i awansowała na mistrzostwa Europy w Niemczech.

„Miał żonę i dziecko, a nocami napadał prostytutki”. Profiler o kulisach swojej pracy
Hitowy transfer z udziałem Polaka? Agent piłkarza zabrał głos

Pierwsza połowa bez bramek

Warto przypomnieć, że swój pierwszy mecz barażowy reprezentacja Walii wygrała z Finlandią 4:1 . W meczu z kadrą Michała Probierza Walijczycy od samego początku postawili na wysoki pressing . Nie było swobody w rozegraniu nawet w strefie obronnej reprezentacji Polski, ponieważ blisko znajdowali się zawodnicy z Wysp Brytyjskich.

Pierwsza połowa była wyrównana. Zarówno strona walijska, jak i polska miały swoje okazje. Jedną z lepszym okazji była ta Karola Świderskiego , który jednak nie dosięgnął piłki zagranej przez Przemysława Frankowskiego . Z kolei Wyspiarze groźni byli w powietrzu, głównie za sprawą napastnika Kieffera Moore'a . Do końca pierwszej odsłony kibice jednak nie zobaczyli bramek, mimo że piłka raz znalazła się w siatce Wojciecha Szczęsnego. Całe szczęście, sędzia odgwizdał spalonego, na którym był niedoszły strzelec Ben Davies .

Druga połowa

Po trzech minutach od początku drugiej połowy znów o sobie dał znać Kieffer Moore. Po faulu Pawła Dawidowicza i zagraniu z rzutu wolnego, piłkę głową uderzył właśnie walijski napastnik. Świetnie jednak interweniował Wojciech Szczęsny , który wyciągnął się do futbolówki jak struna.

W drugiej odsłonie dało się wyczuć wysokie napięcie wśród zawodników. Piłkarze zarówno jednej, jak i drugiej drużyny grali agresywnie, czego dowodem są 3 żółte kartki, w tym dla Jakuba Piotrowskiego i Nicoli Zalewskiego . Szczególnie ostro traktowali Polaków Walijczycy, którzy popełnili w sumie 8 fauli w drugich 45 minutach pojedynku.

ZOBACZ: Afera po meczu Polska-Estonia. Dziennikarz ujawnił, co się stało

Dreszczowiec z happy endem dla Polski

90 minut nie wystarczyło, żeby wyłonić zwycięzcę finału baraży. Dlatego też w meczu Walia-Polska oglądaliśmy dogrywkę. W 100. minucie fantastycznym uderzeniem popisał się Jakub Piotrowski. Jego strzał jednak minimalnie minął słupek.
W drugiej połowie dogrywki na plac gry wszedł Taras Romanczuk . To pierwszy jego występ dla reprezentacji Polski od 2018 roku. Zastąpił on Piotrowskiego w linii pomocy. W doliczonym czasie dogrywki drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał reprezentant Walii, Chris Mepham .
Ostatecznie dogrywka również niczego nie wyjaśniła, zatem doszło do konkursu rzutów karnych, w których lepsi okazali się Polacy . Podopieczni Michała Probierza zagrają więc na EURO 2024 w grupie D z Francją, Holandią i Austrią. W pierwszy meczu na niemieckim turnieju zmierzą się 16 czerwca o godzinie 15:00 z Niderlandczykami.

Cios dla kibiców żużla. Drużyna wycofana w ostatniej chwili
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty