Niesamowite, jak nazwali Igę Świątek po zwycięstwie. Te słowa niosą się po świecie

Iga Świątek i Naomi Osaka rozegrały mecz godzien finału Rolanda Garrosa

Choć było to spotkanie drugiej rundy, to Iga Świątek i Naomi Osaka dały z siebie więcej niż ktokolwiek się spodziewał. Poczwórne triumfatorki turniejów Wielkiego Szlema zafundowały fanom spektakularne widowisko, z którego górą wyszła Polka.

W pierwszym secie padło po jednym przełamaniu i o wszystkim rozstrzygnął tie-break, zwyciężony przez raszyniankę 7-1. Drugi to był spektakl w wykonaniu Japonki, ponieważ wygrała aż 6:1. Z kolei w finałowym Osaka prowadziła już 5:2, żeby ostatecznie przegrać 7:5 .

Iga Świątek obsypana komplementami po zwycięstwie nad Naomi Osaką

Zaraz po zwycięstwie Iga Świątek znalazła się na ustach wszystkich fanów, ekspertów od tenisa oraz dziennikarzy. Wszyscy obsypali ją komplementami, czemu absolutnie trudno się dziwić.

Wielka jest ta dziewczyna. Iga jest wielka. Wygrać taki mecz to coś niesamowitego. Oczywiście zapamiętam błędy Naomi, dość proste, jeśli mówilibyśmy o zagraniach na treningu, ale znacznie trudniejsze, gdy zbliża się koniec meczu, ale mam w pamięci backhand po crossie w narożnik kortu przy stanie 2:5 i 0:30 w trzecim secie. Tenisowy horror z polskim triumfem - napisał w serwsie X Żelisław Żyżyński, ekspert i komentator tenisowy Canal+Sport.

Wygrać taki mecz. Z taką rywalką. Z takimi problemami we własnej grze. Mentalne arcymistrzostwo - zauważył Sebastian Parafjanowicz z “Przeglądu Sportowego Onet”.

Mecz, który może zadecydować o całym turnieju. Po prostu nie mogę patrzeć, jak Świątek nie wygra teraz wszystkiego. I Osaka... NIESAMOWITY występ i ogromne rozczarowanie, że tego nie zamknęła. Co za mecz - dodał z kolei Jose Morgado, dziennikarz portugalskiego "Recordu".

ZOBACZ TEŻ: Ważny apel Igi Świątek do kibiców. Zwróciła uwagę na istotną sprawę

Iga Świątek wkrótce pozna kolejną rywalkę w Rolandzie Garrosie

Iga Świątek zagra w drugiej rundzie ze zwyciężczynią meczu Jana Fett - Marie Bouzkova . Pojedynek tenisistek rozpoczął się w środę 29 maja, lecz nie został dokończony przez intensywne opady deszczu. Dotychczas druga z wymienionych wygrała pierwszego seta 6:2 i prowadzi w drugim 1:0 . Triumfatorkę mamy poznać w czwartek 30 maja.