Niemieckie media zwróciły na to uwagę. Chodzi o Lewandowskiego
O awansie reprezentacji Polski na turniej mistrzostw Europy zadecydowały rzuty karne. Robert Lewandowski wykonał pierwszą jedenastkę, a następnie obserwował poczynania swoich kolegów. Przy decydującym o wyniku strzale kapitan biało-czerwonych odwrócił wzrok, a całe zdarzenie nie umknęło uwadze niemieckich mediów.
Polska reprezentacja awansowała na Euro 2024
Mecz Polski z Walią od samego początku był bardzo zacięty, a piłkarze walczyli między sobą o każdą piłkę. Walijczycy momentami przeważali, tworząc groźniejsze sytuacje pod bramką strzeżoną przez Wojciecha Szczęsnego . Polacy przeprowadzili kilka akcji oraz szukali szczęścia przy stałych fragmentach gry, jednak żadna z tych prób nie zakończyła się nawet celnym strzałem.
Najbliżej zdobycia upragnionego gola dla reprezentacji Polski był Jakub Piotrowski , który popisał się świetnym uderzeniem zza pola karnego. Piłka po strzale Piotrowskiego minimalnie minęła słupek, a kibice Walii mogli odetchnąć z ulgą. Aktywny przez całe 120 minut gry był Nicola Zalewski . Zawodnik AS Roma napędzał akcje biało-czerwonych, a także pewnie wykonał rzut karny w trakcie konkursu jedenastek .
Robert Lewandowski nie patrzył w trakcie decydującego karnego
Serie rzutów karnych rozpoczęli Polacy, a konkretnie Robert Lewandowski . Kapitan reprezentacji Polski wziął rozbieg i pewnym uderzeniem pokonał Danny'ego Warda . Biało-czerwoni nie mylili się i każdy z kolejnych egzekutorów jedenastek trafiał do bramki. Walijczycy również nie zaliczyli żadnej wpadki, aż do momentu piątej serii. Przy stanie 5:4 dla Polski , piłkę na 11 metrze ustawił sobie skrzydłowy reprezentacji Walii, Daniel James . Były zawodnik Manchesteru United nie wytrzymał wojny nerwów i nie dał rady pokonać Wojciecha Szczęsnego . Golkiper wyczuł intencje Walijczyka i obronił jego strzał, dając Polsce upragnione zwycięstwo .
Na ostatni strzał w konkursie rzutów karnych nie był w stanie patrzeć Robert Lewandowski. Napastnik FC Barcelony odwrócił się plecami do bramki i czekał na reakcje ze strony swoich kolegów z drużyny i kibiców. Zachowanie Lewandowskiego zostało opisane w artykule niemieckiego portalu Sport1.de .
W pojedynku z Walią piłkarz FC Barcelony nie patrzył na ostatni rzut karny wykonywany przez przeciwnika. Wcześniej spoglądał na cztery 'jedenastki'. (...) Dlatego ze wszystkich osób na murawie on jako ostatni dowiedział się o awansie na Euro 2024. Kiedy koledzy wpadli w ekstazę, on wciąż miał twarz zasłoniętą dłońmi. W kluczowym momencie nie potrafił patrzeć na wydarzenia na boisku.
ZOBACZ TAKŻE: Nerwy przy rzutach karnych. Lewandowski zrobił to w decydującym momencie
Przyszłość Roberta Lewandowskiego
Przed Robertem Lewandowskim i reprezentacją Polski niecałe 2,5 miesiąca na to, aby przygotować się do mistrzostw Europy . Na niemieckich boiskach Polacy rozpoczną zmagania w grupie D . Przeciwnikami podopiecznych Michała Probierza będą reprezentacje Austrii, Francji i Holandii .
Dla kapitana biało-czerwonych Euro 2024 może być ostatnim turniejem w karierze reprezentacyjnej . Lewandowski nie podjął żadnej oficjalnej decyzji , ale nie wyklucza, że wszystko może się zmienić w najbliższym czasie, o czym powiedział w rozmowie z Dominikiem Wardzichowskim ze Sport.pl .
Nie zastanawiałem się, nie ma sensu. Na razie o tym nie myślę, bo jak powiedziałem, moja perspektywa patrzenia na kadrę w ostatnim czasie się zmieniła.