Nagle gruchnęła wiadomość ws. Świątek, zaskoczyła świat. Polka podjęła trudną decyzję
Iga Świątek to aktualnie najlepsza tenisistka na świecie, która rządzi na światowych kortach. Ostatni czas jednak nie należy dla niej do najłatwiejszych, o czym świadczą ostatnie wyniki. Teraz, tuż przed zbliżającymi się zawodami WTA w Seulu, raszynianka podjęła trudną decyzję o rezygnacji ze startu.
Trudny czas dla Igi Świątek
Iga Świątek odniosła niezaprzeczalny sukces na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, zdobywając brązowy medal. Początkowo nie do końca się z niego cieszyła, gdyś miała ambicję, by wywalczyć złoto. Po ceremonii medalowej, kiedy oficjalnie otrzymała swój krążek stwierdziła na antenie Eurosportu, że jednak go docenia.
Z perspektywy czasu Polka z pewnością jeszcze bardziej doceniła to, co właśnie osiągnęła. Po zawodach na olimpiadzie, wróciła do rywalizacji na korcie przy okazji turnieju WTA Cincinnati. Tam dotarła do półfinału, w którym przegrała w dwóch setach z powracającą do najwyższej formy Aryną Sabalenką. Później przyszedł czas na US Open, gdzie jednak nie powtórzyła sukcesu z 2022 roku, kiedy wygrała zawody. Świątek odpadła już w ćwierćfinale, po starciu z Jessicą Pegulą. Wydawało się, że WTA 500 w Seulu będzie doskonałą okazją, by wrócić do swojej najwyższej dyspozycji.
Iga Świątek rezygnuje z turnieju w Seulu. Podała powody swojej decyzji
Dziś po południu, jak grom z jasnego nieba padła informacja nt. rezygnacji Igi Świątek z zawodów w Seulu, które rozpoczną się w tę niedzielę. Wieści te opublikowane zostały na profilu Tennis Asia na X. Autorzy wyrażają wielkie rozgoryczenie faktem, że żadna tenisistka z TOP 10 rankingu WTA nie weźmie udziału na turnieju, który dopiero co otrzymał rangę 500.
Iga Świątek NIE UCZESTNICZY w turnieju Korea Open.
Katastrofa dla turnieju, ponieważ wszystkich 10 najlepszych graczy wycofało się, gdy zawody w Seulu zyskały rangę 500 po raz pierwszy w historii - napisano.
Iga Świątek poinformowała o powodach swojej decyzji. Jak podają koreańskie media, forma fizyczna raszynianki nie wróciła do normy sprzed US Open, dlatego też tenisistka odpuszcza sobie ten turniej.
Moja dyspozycja fizyczna nie wróciła jeszcze do normalności po US Open. Nie mogę udać się do Seulu. Proszę o zrozumienie. Nie miałam możliwości dokonania zmian w moim kalendarzu - powiedziała Świątek tamtejszym mediom.
ZOBACZ: Szeremeta spóźniła się na spotkanie z Gołotą. Jego reakcja mówi wszystko
Iga Świątek poszła w ślady innych topowych tenisistek. Fręch wchodzi do gry
Można powiedzieć, że Iga Świątek, podejmując decyzję o rezygnacji ze startu w WTA Seulu i poszła w ślady innych topowych tenisistek. Jakiś czas temu swoją absencję ogłosiła Aryna Sabalenka , która wygrała na ostatnich dwóch zawodach w Cincinnati i US Open . Białorusinka tym samym kontynuuje swój pościg po fotel liderki rankingu WTA. Ostatnio jednak swoją decyzję o rezygnacji ze startu na turnieju w Seulu ogłosiły inne zawodniczki. To chociażby Jelena Rybakina , a także ostatnia pogromczyni raszynianki Jessica Pegula .
O wszystkim poinformował portal ubitennis.com. Kazaszka musiała zrezygnować z powodu problemów zdrowotnych, które cały czas ją trapią. Natomiast nieco zaskakiwać może rezygnacja Amerykanki, która zwyciężyła w Seulu przed rokiem. Może to być jednak spowodowane intensywnym ostatnim czasem, ponieważ z pewnością dotarcie do finału US Open wiele ją kosztowało.
Na turnieju WTA Seulu nie weźmie udziału także kilka innych tenisistek. Mowa chociażby o Anastazji Potapowej i Katie Boulter. W ich miejsce wejdą inne zawodniczki, na czele z Magdaleną Fręch , która aktualnie walczy na zawodach w Guadalajarze.
