Karol Kłos zagrał z kolegami w grę przed finałem. Mina Bartka Kurka mówi wszystko
Karol Kłos zagrał ze swoimi kolegami z drużyny w sprytną grę tuż przed finałem Ligi Narodów. Bartosz Kurek po wyciągnięciu swojego losu spojrzał wymownie na swojego kolegę z drużyny. Co było przedmiotem zakładu?
Polacy w wielkim stylu ograli Amerykanów
Polska ze złotem Ligi Narodów! Siatkarze dali niezwykły popis swoich umiejętności oraz drużynowego zgrania i pokonali Stany Zjednoczone 3:1. Przed meczem mocno się jednak denerwowali.
Ich stan niepewności postanowił wykorzystać Karol Kłos. Będący poza głównym składem środkowy postanowił zagrać ze swoimi kolegami w pewną grę. Nie wszyscy byli zachwyceni jej wynikiem.
Karol Kłos zagrał w grę
Karol Kłos przygotował dwie grube karteczki z napisami Polska i USA. Ułożył je w swoich rękach jedna pod drugą tak, by napis nie był widoczny i z pytaniem o to, kto wygra mecz, podchodził do swoich kolegów z reprezentacji.
Bartosz Bednorz, Marcin Janusz i Tomasz Fornal wyciągnęli karteczki z Polską, a ich radość była niemała. Niestety, niektórym trafiło się również USA…
Mina Bartka Kurka mówiła wszystko
Aleksander Śliwka losował jako drugi w kolejności i z pewnym niesmakiem na twarzy zobaczył, że trafiły mu się Stany Zjednoczone. Spieszył się gdzieś jednak i szybko odszedł. Więcej czasu miał jednak Bartosz Kurek, który również wyciągnął karteczkę z USA. Jego mina mówiła wszystko.
Karol Kłos przypomniał też, że piłkę meczową miał właśnie Tomasz Fornal, który wcześniej przewidział, że to właśnie Polska wygra mecz. Karol Kłos po czasie mógł być dumny ze swoich kolegów.