Justyna Kowalczyk nie może pożegnać się ze zmarłym mężem. Dodała kolejny wpis
Justyna Kowalczyk nie może pogodzić się ze śmiercią swojego męża. Mistrzyni olimpijska jako pierwsza zareagowała, gdy Kacper Tekieli zaginął. Teraz próbuje jakoś wylać swój żal w mediach społecznościowych. Zamieściła kolejny wpis.
Justyna Kowalczyk straciła męża
Justyna Kowalczyk rozpacza po śmierci męża. Trudno jej się dziwić - para spędzała wakacje w Alpach i nic nie wskazywało na to, że dojdzie do tragedii. Kacper Tekieli zginął po lawiną, jego ciało szwajcarskie służby odnalazły we czwartek.
Sportsmenka od dawna jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i dzieli się wspólnymi chwilami z rodziną. T eraz w jej postach przebija rozpacz. Trudno uwierzyć, że z dnia na dzień zawalił jej się cały świat.
Justyna Kowalczyk zamieściła kolejny wpis
Justyna Kowalczyk już wczoraj żegnała się z mężem w mediach społecznościowych. Na Facebooku zamieściła krótki post, po polsku były to jedynie dwa słowa - “był najcudowniejszy”.
Teraz jednak zajrzała do wspólnych zdjęć i postanowiła dać wyraz swojemu bólowi również na Instagramie. Zamieściła zdjęcie, gdzie stoją uśmiechnięci.
Justyna Kowalczyk dodała znaczący podpis
- Był moim wszystkim - napisała tylko Justyna Kowalczyk. Komentarze pod zdjęciem zostały wyłączone, podobnie, jak stało się to z komentarzami pod wpisem na Facebooku.
Liczba osób, które współczują Justynie Kowalczyk straty wciąż się powiększa. Wspólne zdjęcie na Instagramie polubiło już niemal 85 tys. osób. Dramat polskiej narciarki odbił się szerokim echem po Polsce i świecie.