Grzegorz Lato mocno o Zbigniewie Bońku. "Nic nie zrobił"
Grzegorz Lato udzielił wywiadu Michałowi Białońskiemu z Polsatu Sport, w którym poruszył kilka wątków związanych z funkcjonowaniem PZPN-u. Oberwało się m.in. Zbigniewowi Bońkowi, który objął stery jako prezes federacji po Lacie.
Nowa siedziba i baza treningowa
Głównym zarzutem wobec Zbigniewa Bońka , było uniemożliwienie finalizacji inwestycji, mającej na celu przeniesienie siedziby PZPN do nowego miejsca. Związek posiadał teren w Wilanowie, gdzie miały powstać boiska, nowa siedziba związku, a także hotel pracowniczy. W 2012 roku ówczesny prezes PZPN-u Zbigniew Boniek zrezygnował tej inwestycji, co zdaniem Grzegorza Laty było wielkim błędem.
Jeśli chodzi o siedzibę, to sytuacja była tego typu, że zawalił Zbyszek Boniek. […] Nie było żadnych problemów, ale Zbyszek Boniek zatrzymał inwestycję, "bo nie". Przecież to nie dla mnie mieli budować, więc zostało tak jak zostało.
Lato stwierdził, że jego następcy w PZPN zaniedbali sprawę budowy na działce, która w 2010 roku kosztowała 7,8 miliona złotych.
Wzięli biegłego sądowego, który wycenił wyżej niż myśmy zapłacili. Byli zresztą chętni, którzy by od ręki kupili tę działkę od nas, ale nie wiem, co się z nią teraz dzieje. Czy ją sprzedali, czy Zbyszek sprzedał. W każdym razie rządził przez dziewięć lat i nic nie zrobił, związek nadal jest bez własnej siedziby.
PZPN dalej bez nowego ośrodka
Temat dotyczący nowych inwestycji powrócił, gdy były już minister sportu Kamil Bortniczuk w październiku 2023 roku, obiecał aż 300 milionów złotych dla PZPN-u od ówczesnego rządu na budowę Narodowego Centrum Szkolenia, Badań i Treningu Piłki Nożnej. Niedługo potem, rząd się zmienił, i nowe władze zasiadające w ministerstwie podjęły decyzję o wycofaniu środków potrzebnych do budowy w Otwocku.
Grzegorz Lato podkreślił, że gdyby inwestycje związane z budowaniem nowej bazy treningowej odbyły się kilka lat wcześniej, to koszt całej operacji nie byłby duży.
Byliśmy z UEFA dogadani w sprawie pożyczki w wysokości 10 milionów euro, oprocentowanej na niecałe dwa procent! A jeszcze ten cały księgowy UEFA mówił mi: "E tam! Przez dwa lata nie będziecie nic spłacali. My mamy dla was dotacje, to się rozliczymy, a po dwóch latach napiszecie, że macie problemy finansowe i w rodzinie się to umarza.
ZOBACZ TAKŻE: Prezes PZPN odkrywa karty. Wiemy już, z kim zagrają Polacy
Reakcja Zbigniewa Bońka
Na odzew ze strony Zbigniewa Bońka w tej sprawie nie trzeba było długo czekać. Były prezes PZPN skomentował całą sytuację na platformie “X”.
Grzesiu, byłeś i jesteś tak świetnym przyjacielem i piłkarzem, że możesz walić każdą głupotę. Lato The Best. Ps. Dotyczy to także Janka Tomaszewskiego - napisał.
Boniek nie udzielił dłuższej odpowiedzi na zarzuty byłego kolegi z reprezentacji Polski . Obaj piłkarze zdobyli wspólnie brązowy medal na mistrzostwach Świata w 1982 roku. Zarówno Grzegorz Lato, jak i Zbigniew Boniek objęli fotel prezesa PZPN po zakończeniu kariery sportowej. Lato rządził w latach 2008-2012, z kolei Boniek pełnił funkcje prezesa w trakcie dwóch kadencji, od 2012 do 2016 roku i od 2016 do 2020 roku.