Dramat tuż przed meczem Ekstraklasy, w akcji śmigłowiec LPR. Kibice wstrzymali oddech

Zaskakujące rozstrzygnięcia w 26. kolejce Ekstraklasy

Wyniki meczów 26. kolejki Ekstraklasy zaskakują. Drużyny z najwyższych miejsc w lidze nagle postanowiły pogubić punkty . Dosłownie, ponieważ przed rozpoczęciem meczu Rakowa Częstochowa żadna z ekip z TOP 5 nie wygrała swojego spotkania. W hicie 26. kolejki Legia Warszawa bezbramkowo zremisowała z Pogonią Szczecin, przez co podopieczni Goncalo Feio stracili szansę na zrównanie się punktami z Portowcami. Mistrz Polski, Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała z Lechią Gdańsk 0:1. Dzięki takiemu wynikowi zespół z Pomorza opuścił strefę spadkową, przynajmniej do momentu rozstrzygnięcia dzisiejszego spotkania Zagłębia Lubin z Rakowem Częstochowa.

Co również ciekawe, Śląsk Wrocław, zajmujący ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy wygrał swój drugi mecz z rzędu. Tym razem wicemistrzowie z poprzedniego sezonu okazali się lepsi od Lecha Poznań, wygrywając 3:1. Z tego powodu Kolejorz oddala się od pierwszego miejsca, które zajmował jeszcze całkiem niedawno. Mocno przyczyniły się do tego ostatnie dwie porażki, ze Śląskiem oraz z Jagiellonią. Natomiast dzięki zdobyciu w sumie 7 punktów w trzech ostatnich starciach drużyna z Wrocławia traci już tylko 3 oczka do bezpiecznego miejsca w tabeli.

Pozostałe wyniki prezentują się następująco. Widzew Łódź wygrał na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:0, a Cracovia zwyciężyła u siebie z Puszczą Niepołomice 3:1. Radomiak Radom triumfował nad Koroną Kielce 3:1, a Motor Lublin rozgromił Stal Mielec 4:1. Natomiast GKS Katowice, na otwarcie nowego stadionu wygrał z Górnikiem Zabrze 2:1.

Oto tabela Ekstraklasy przed rozegraniem meczu Zagłębia Lubin z Rakowem Częstochowa:

Niesamowity mecz w Katowicach na otwarcie nowego stadionu

9 marca GKS Katowice zagrał mecz z Zagłębiem Lubin. Było to ostatnie spotkanie tego klubu na stadionie przy ul. Bukowej. Wczoraj, 30 marca doszło do spotkania “GieKSy” z Górnikiem Zabrze, już na Arenie Katowice przy ul. Nowej Bukowej. Tego meczu zawodnicy i kibice katowickiego klubu na długo nie zapomną.

Nowy obiekt GKS-u Katowice został przed meczem nawet poświęcony. Najwidoczniej już nad zawodnikami gospodarzy roznosi się pozytywna aura, bowiem spotkanie to było niezwykle emocjonujące. W 38. minucie Borja Galan wyprowadził GKS na prowadzenie. Jednak w 51. minucie Luka Zahović wyrównał stan rywalizacji. Taki rezultat utrzymywał się aż do 11. minuty doliczonego czasu gry. W ostatniej akcji spotkania Filip Szymczak, wypożyczony z Lecha Poznań, wprawił wszystkich kibiców w euforię. Bowiem, strzelił on bramkę na 2:1, tym samym dając katowiczanom pierwszą historyczną wygraną na nowym stadionie.

Skrót meczu GKS Katowice - Górnik Zabrze:

Jednak to, co stało się tuż przed pierwszym gwizdkiem wywołało wielkie poruszenie.

ZOBACZ: O tym, co stało się na polskim stadionie huczy cały świat. Nagranie widziały miliony, czegoś takiego dawno nie było

Tuż przed pierwszym gwizdkiem doszło do dramatycznych scen

Nie wszyscy jednak mogli w pełni cieszyć się z inauguracji Areny Katowice przy Nowej Bukowej. Bowiem, na około pół godziny przed rozpoczęciem meczu GKS-u Katowice z Górnikiem Zabrze doszło do dramatycznego wypadku. O wszystkim pisze Dziennik Zachodni.

Otóż, chwilę przed godz. 17:00 jeden z kibiców, który zajmował narożną trybunę spadł z niej na beton . Na miejscu pojawiła się karetka oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ok. 10 minut przed początkiem spotkania służby ratunkowe opuściły miejsce przy murawie.

Dziennik Zachodni przytacza słowa dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Mężczyzna upadł z wysokości około 6 metrów i został przetransportowany do szpitala za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - czytamy w serwisie dziennikzachodni.pl.

Portal ustalił również, że w momencie interwencji ratowników medycznych mężczyzna był przytomny. W wyniku upadku doznał urazu głowy oraz ręki. Póki co nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie.